Więźniowie uszyli maseczki. Centrum Pomocy św. Alberta wsparte przez Areszt Śledczy

Centrum Pomocy św. Brata Alberta przy ul. Koronowskiej 14 w Bydgoszczy zostało oddane do użytku dwa lata temu – w czerwcu 2018 roku. Od tego czasu w tym miejscu znajdą pomoc m.in. osoby w trudnej sytuacji życiowej, samotne matki z dziećmi, czy osoby bezdomne (więcej o działalności można poczytać tutaj).

W okresie pandemii koronawirusa centrum, które czynnie pomaga innym, samo potrzebowało wsparcia, które szybko nadeszło. – Siostry Albertynki z Centrum Pomocy św. Brata Alberta zgłosiły zapotrzebowanie do Aresztu Śledczego w Bydgoszczy na 300 sztuk maseczek ochronnych – informuje por. Agnieszka Dzimińska, rzecznik prasowa służby więziennej. – W ramach programu readaptacji społecznej „Ręką i z głową robione – świat manufaktury” grupa 6 osadzonych pod okiem funkcjonariusza działu penitencjarnego, uszyła potrzebną ilość sztuk.

fot. Areszt Śledczy w Bydgoszczy/Facebook

Podwójna korzyść. Program readaptacji społecznej

Z programu, w ramach którego działają osadzeni, płyną obopólne korzyści. Z jednej strony jest to pomoc dla drugiego człowieka, a z drugiej dla samych więźniów Aresztu Śledczego. – Program readaptacji społecznej kształtuje u osadzonych poczucie odpowiedzialności, uczy nowych umiejętności, daje poczucie przyczyniania się do utrzymania zdrowia przez inne osoby, kształtuje pozytywne postawy – wymienia Dzimińska.

– W ramach programu readaptacji społecznej funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Bydgoszczy przekazali łącznie 800 sztuk maseczek – dodaje.

W odpowiedzi na zgłoszone zapotrzebowanie 10 czerwca 250 maseczek otrzymało Stowarzyszenie Św. Wincentego a'Paulo, które zajmuje się pomocą dla ubogich, a także 250 sztuk przekazano Fundacji Inkubator Społeczny w Bydgoszczy, która prowadzi Schroniska dla Bezdomnych Kobiet i Mężczyzn.

źródło: Areszt Śledczy w Bydgoszczy (por. Agnieszka Dzimińska, rzecznik prasowa)