Ogień na piątym piętrze. Chwile grozy w Fordonie [ZDJĘCIA]

– Właściciel mieszkania był obecny na miejscu, została mu udzielona pomoc medyczna i po jej otrzymaniu pozostał na miejscu zdarzenia. Mieszkańcy klatki III opuścili mieszkania i do czasu zakończenia akcji prowadzonej przez Straż Pożarną oczekiwali przed budynkiem – czytamy na stronie Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.  

fot. Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa

Nie wiadomo jeszcze, jak doszło do pożaru.

Spółdzielnia informuje, że właściciel mieszkania stracił dobytek, w tym profesjonalny sprzęt muzyczny służący mu w pracy.  – Poszkodowanym opiekuje się rodzina i sąsiedzi, służby spółdzielni pozostają z nimi w stałym kontakcie. Gdy będziemy wiedzieli, jakiego rodzaju pomoc jest potrzebna, poinformujemy o tym Państwa – obiecują pracownicy FSM.

Mieszkańcy wrócili do domów ok. 11.00 za zgodą straży miejskiej i policji. Trwają wietrzenia mieszkań i działania porządkowe. – Niezwłocznie przystępujemy do umycia klatki schodowej i naprawy zniszczeń powstałych w klatce wskutek pożaru – informuje spółdzielnia.

EDIT, 17.37 

fot. Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa