POLICJA 997 4 wrz 2019 | Redaktor

Patrol z Fordonu zatrzymał 25-latka, który kierował pojazdem bez uprawnień. Mężczyzna próbował uniknąć policyjnej kontroli. Wstępne badania narkotesterem wykazało, że w jego organizmie znajduje się amfetamina oraz THC. Jeśli badania laboratoryjne się potwierdzą, to będzie odpowiadać dodatkowo za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (2 września) tuż po godzinie 1.00 w nocy. Patrol z fordońskiego komisariatu zauważył na ulicy Tomasza Golloba opla, który na widok mundurowych zaczął dynamicznie przyspieszać i kierować się w stronę ulicy Skarżyńskiego przez stację benzynową oraz pobliskie parkingi. Policjanci ruszyli za nim. Po chwili zatrzymali pojazd do kontroli.

Funkcjonariusze wylegitymowali kierowcę oraz pasażera. W trakcie interwencji zauważyli nerwowe zachowanie mężczyzn. Dodatkowo, kierujący próbował schować paczkę papierosów między siedzeniami. Mundurowi dokładnie ich skontrolowali.

Okazało się, że w paczce papierosów znajduje się opalona lufka z charakterystycznym zapachem marihuany. Ponadto, po sprawdzeniu 25-letniego kierującego w policyjnej bazie okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Funkcjonariusze zwolnili pasażera i odholowali opla.

Z kierowcą udali się do bydgoskiej komendy, gdzie przebadali go narkotesterem na zawartość zakazanych środków psychoaktywnych. Wstępne badanie wykazało, że w organizmie 25-latka znajduje się amfetamina oraz THC. Od mężczyzny została też pobrana krew do badań.

Mieszkaniec Fordonu za prowadzenie pojazdu bez uprawnień będzie odpowiadać przed sądem. Jeśli zaś ekspertyza laboratoryjna krwi potwierdzi wstępne badania, to 25-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem narkotyków, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch. 

Źródło: Policja (kom. Przemysław Słomski, oprac. red)

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor