112 23 gru 2019 | Redaktor
Pijani kierowcy odpowiedzą za spowodowane kolizje

fot. Policja w Brodnicy

Pijani kierowcy na drogach naszego regionu spowodowali niebezpieczne kolizje. Teraz czekają na rozstrzygnięcie spraw w sądzie. Grozi im więzienie.

W Starym Jarużynie kilka dni temu doszło do zdarzenia drogowego, policjanci z tamtego regionu otrzymali zgłoszenie, w którym kobieta prowadząca opla oświadczyła, że kierowca audi podczas wymijania uderzył w jej samochód, po czym odjechał z miejsca zdarzenia.  Kobieta jednak wskazała posesję, na którą wjechał samochód, który uderzył przy wyprzedzaniu jej auto.

- Pod wskazanym adresem mundurowi zastali audi, które prowadził 29-letni mieszkaniec szubińskiej gminy. - informuje oficer prasowy Justyna Andrzejewska - Od kierowcy wyraźnie czuć było woń alkoholu. Mężczyzna został sprawdzony alkomatem, który wykazał w jego organizmie prawie 3 promile.

Niebawem mężczyzna usłyszy zarzuty, a za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Natomiast 20 grudnia około 23.00 kierujący renault thalia 40-latek na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu, następnie pobocze i uderzył w ogrodzenie posesji. Kobieta, która zgłosiła całe wydarzenie zaprowadziła kierowcę i pasażera do swojego mieszkania, gdzie oczekiwała na służby ratunkowe. Obaj mężczyźni jak się okazało byli pod wpływem alkoholu, a doznane podczas wypadku obrażenia były na tyle poważne, że zostali oni przetransportowani do szpitala. Pasażer w wydmuchiwanym powietrzu w alkoteście policyjnym miał prawie 3 promile alkoholu. Przeprowadzono także testy na obecność narkotyków we krwi. Przy 40 – letnim kierowcy ponadto znaleziono woreczek z amfetaminą. Stan kierowcy i pasażera jest poważny.

Całe zdarzenie miało miejsce w Brodnicy. Tamtejsi policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Jak informują: za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie wypadku drogowego kierowcy może grozić do 4,5 roku więzienia. 40-latek odpowie również za posiadanie środków psychotropowych.

 fot. Policja w Brodnicy

 fot. Policja w Brodnicy

Na podst. inf. prasowej Policji w Nakle i Brodnicy

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor