112 19 wrz 2020 | Jarosław Aleksander
Złodzieje upatrzyli sobie stacje benzynowe. Lepiej znać ich sposoby.

fot. JT/arch.

XXI wiek to epoka nowych technologii. Także złodzieje zmieniają swoje metody. Kolejnym obszarem nasilonych kradzieży stały się stacje benzynowe w całej Europie.

W mediach społecznościowych pojawiły się opisy nowego sposobu działań przestępców. Tym razem złodzieje wzięli na celownik klientów stacji benzynowych.

 

Policji znane są metody oszustów polegające na umieszczaniu specjalnych urządzeń skanujących karty w bankomatach. Ten rozpoznany problem częściowo rozwiązały specjalne kamery i zabezpieczenia bankomatów.

 

Wobec lepszego zabezpieczenia bankomatów złodzieje wzięli na celownik urządzenia znajdujące się na stacjach paliw. Dystrybutorzy zachęcają swych klientów do korzystania z automatycznych sposobów płatności. Pandemia sprzyja takim rozwiązaniom. Z nowego trendu chcą też skorzystać przestępcy.

Urządzenia służące do skanowania danych z kart płatniczych przestępcy masowo montują przy urządzeniach płatniczych na stacjach benzynowych. Szczególnie często takie urządzenia pojawiły się na stacjach bezobsługowych.

 

W proceder zaangażowane są międzynarodowe grupy przestępcze głównie z południa Europy. Jeden z użytkowników twittera tak relacjonuje zajście:

 

Kilkadziesiąt metrów dalej w samochodzie z bułgarskim numerem rejestracyjnym napotkał kilku mężczyzn z uruchomionym laptopem. Mogli oni skanować karty kredytowe kierowców niejako w "czasie rzeczywistym".

 

Warto więc zwracać uwagę, czy w automatach płatniczych i bankomatach nie znajdują się jakieś podejrzane części, które różnią się od tradycyjnych urządzeń.

 

Na podstawie: wp finase/twitter.com

Jarosław Aleksander Autor

Katolicka Bydgoszcz