Wydarzenia 17 maj 2017 | Wojciech Bielawa
Rozbudowa Grunwaldzkiej będzie tańsza, niż zakładali drogowcy

Ulica Grunwaldzka z lotu ptaka / materiały Urzędu Miasta Bydgoszczy

Niecałe 76 milionów złotych – tyle za przebudowanie 4,6-kilometrowego odcinka ulicy Grunwaldzkiej chce firma Budimex. To najniższa oferta złożona w przetargu.

Przetarg na rozbudowę ulicy Grunwaldzkiej jest już bliski rozstrzygnięcia. Koperty z ofertami siedmiu firm i konsorcjów zostały otwarte we wtorek (17.05) w siedzibie Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Za poszerzenie arterii na odcinku 4,6 km od węzła zachodniego do granicy miasta oferenci zażądali od 75,8  do 90,8 mln zł. Najtańszą ofertę złożyła firma Budimex. Firma zagwarantowała także ośmioletnią gwarancję.

- Teraz komisja konkursowa dokona dokładnej analizy złożonych ofert pod kątem omyłek pisarskich i rachunkowych. Potrwa to tylko tygodni, ponieważ same kosztorysy zawierają ponad tysiąc pozycji – mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy ZDMiKP. Jeśli drogowcy nie dopatrzą się żadnych uchybień i nikt nie złoży odwołania od przetargu, prawdopodobnie już w czerwcu zostanie zawarta umowa z wykonawcą.

Na poszerzenie ulicy Grunwaldzkiej do dwóch pasów ruchu w każdą stronę, oraz budowę buspasów na na odcinku od ulicy Skośnej do ulicy Flisackiej w kierunku centrum miasta wykonawca będzie miał 2,5 roku.

 

Inwestycja tańsza niż zakładano

- Rynek dla zamawiających jest trudny z uwagi na to, że rozpoczyna się szereg inwestycji drogowych, z budową S5 na czele. Przewidywaliśmy więc, że ceny będą wyższe – nie ukrywa Krzysztof Kosiedowski z ZDMiKP.

Koszty rozbudowy ulicy Grunwaldzkiej miasto oszacowało wstępnie na 150 mln zł. Inwestycja uzyskała dofinansowanie ze środków unijnych na poziomie 113 mln złotych. Możliwe jednak, że część pieniędzy uda się jednak zaoszczędzić.

Ostrożny w deklaracjach jest Krzysztof Kosiedowski. - Pamiętajmy, że koszty całej inwestycji nie ograniczają się tylko do zapłaty dla wykonawcy. Z tych pieniędzy zostaną m.in. wykupione działki, po których przebiegnie droga, opłacone prace projektowe, a także zakup wiertnicy, dzięki której będziemy mogli precyzyjnie sprawdzić jakoś wykonanych prac – tłumaczy rzecznik ZDMiKP

Wojciech Bielawa

Wojciech Bielawa Autor

Redaktor prowadzący