Wydarzenia 1 lut 2017 | Redaktor
Wygraliśmy Budżet Obywatelski

Zamiast łamać przepisy drogowe i narażać się na interwencje Straży Miejskiej, postanowili wybudować parking. Ich projekt wygrał w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego na Osiedlu Leśnym.

Kolejna odsłona Budżetu Obywatelskiego okazała się rekordowa. Przez cały październik bydgoszczanie wybierali projekty, które będą realizowane z budżetu miejskiego w 2017 roku. Mieszkańcy mogli głosować przez Internet, dzięki specjalnej aplikacji, a także tradycyjnie, na papierowej karcie do głosowania, którą wystarczyło wypełnić i wrzucić do jednej z urn ustawionych w bydgoskich szkołach i młodzieżowych domach kultury. Do podziału było jak zwykle 5 milionów złotych.

Ostatecznie oddano ponad 30 tysięcy głosów, w tym 29 246 ważnych. – Znacznie wzrosła liczba osób głosujących drogą elektroniczną – cieszą się urzędnicy na specjalnej stronie internetowej poświęconej Budżetowi Obywatelskiemu. Ta radość nie dziwi, gdyż na taki sposób udziału w wyborach zdecydowało się ponad dwa razy więcej bydgoszczan niż rok wcześniej.

 

Plakaty na Leśnym

„Wojna” ze strażnikami

Na Osiedlu Leśnym wygrał projekt budowy ogólnodostępnych parkingów wzdłuż bloków przy ul. Sułkowskiego 15 i 17.

– Mamy już dość ciągłych odwiedzin Straży Miejskiej, zakładania blokad, mandatów – wyznaje Włodzimierz Kobylarz, wysoki, ciemnowłosy mężczyzna. Przedsiębiorca, współwłaściciel salonu fryzjerskiego „Bellus” i jeden z inicjatorów zgłoszenia projektu budowy parkingu do Budżetu Obywatelskiego. I dodaje: – Zakazy zatrzymywania i postoju ciągną się praktycznie od dworca do Kamiennej w obu kierunkach, a Leśne w ostatnich latach odmładza się, coraz więcej rodzin ma samochody i to czasami po dwa i więcej, a miejsc parkingowych jest jak na lekarstwo.

            Strażnicy miejscy przyznają, że bardzo często otrzymują telefoniczne zgłoszenia o nielegalnie zaparkowanych autach: – Musimy wtedy podjąć interwencje.

            – „Życzliwi” zawsze się znajdą – Kobylarz mruga znacząco. – Trzeba było zakasać rękawy i wziąć sprawy we własne ręce. Przygotowaliśmy wniosek.

            Każdy, kto zgłasza projekt do Budżetu Obywatelskiego, otrzymuje wsparcie konsultanta miejskiej instytucji, w której gestii może znaleźć się realizacja inwestycji. W przypadku parkingu przy Sułkowskiego jest to Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. – Ostatecznie zgłosiliśmy wniosek o 80 tysięcy złotych, bo zarząd podał nam, że budowa jednego miejsca kosztuje 4500 zł. – wylicza Kobylarz. – Auta będą mogły parkować równolegle do jezdni, bo ze względów bezpieczeństwa zarząd nie zgodził się na parkowanie pod skosem, choć wtedy miejsc byłoby więcej.

 

Ostra kampania

Na Leśnym kampania w październiku była naprawdę wyborcza. Na osiedle przypadło ponad 251 tysięcy złotych. – Liczyliśmy się z tym, że konkurencja jest bardzo mocna – nie kryje Kobylarz. – Obawialiśmy się, że mamy małe szanse. Mówiło się tu i ówdzie, że są projekty, które zostały złożone bez podpisów wnioskodawców, ale są inwestycjami ważnymi dla miasta. Na szczęście dostaliśmy pozytywną opinię Rady Osiedla.

Każdy wniosek jest opiniowany przez radę danego osiedla. Radni oceniają m.in. funkcjonalność inwestycji, ale również to, czy służą one wspólnemu dobru mieszkańców. W tym roku ich zdanie było jeszcze bardziej znaczące, gdyż informacja o ocenie została umieszczona na kartach do głosowania. Rada Osiedla Leśne badała 11 projektów. Przy czterech w odpowiedniej rubryce pojawiło się słowo „negatywna”.

 Zdobycie pozytywnej opinii to znaczący, ale jednak dopiero pierwszy krok w walce o pieniądze z budżetu Obywatelskiego.

– Postanowiliśmy przeprowadzić kampanię informacyjną – Kobylarz pokazuje zdjęcia witryny swojego salonu, na której pojawiły się ogromne plakaty „Głosuj na parking” oraz materiały informacyjne. – Rozdawaliśmy karty do głosowania naszym klientom, mieszkańcom bloku, a także zatrudniliśmy hostessę, która zachęcała mieszkańców osiedla do głosowania.

Konkurencja też nie zasypiała gruszek w popiele. Inicjatorzy projektu renowacji pasażu spacerowego pośrodku ulicy 11 listopada zorganizowali w połowie października spotkanie z mieszkańcami i radnymi. W programie były różne atrakcje. Specjalne oferty sklepów, punktów usługowych, zniżki, degustacje, rabaty na pizzę, porady zdrowotne i bezpłatny pomiar ciśnienia krwi. I oczywiście spacer, który poprowadziła Agnieszka Wysocka, autorka książki „Architektura i urbanistyka Bydgoszczy w dwudziestoleciu międzywojennym”.

– Wygraliśmy o włos z siłownią i placem zabaw planowanymi przy Skromnej. – cieszy się Kobylarz. – Ale nasz parking nie zjadł wszystkich pieniędzy i drugi projekt trafił do zespołu weryfikacyjnego.

Taki zespół ocenia, czy można ograniczyć realizację projektu i czy dzięki temu zmieści się w pozostałym budżecie.

– Trzymam kciuki – mówi Kobylarz i deklaruje: – W przyszłym roku też zgłosimy projekt do budżetu Obywatelskiego

 

Nie tylko siłownie i place zabaw

Wbrew obiegowym opiniom budżet Obywatelski to nie tylko siłownie, boiska i place zabaw. Wielokrotnie już w Bydgoskim budżecie Obywatelskim pojawiały się perełki. I tak w tym roku mieszkańcy Osiedla Tatrzańskiego wybrali budowę punktu widokowego ze ścieżką spacerową na fordońskich górkach na terenie parku krajobrazowego pomiędzy ulicą Tatrzańską i Świętokrzyską.

Z kolei w Śródmieściu, w tym na Starym Mieście, pojawią się plenerowe miejsca wymiany książek. Będą to cztery stacje wykonane z fragmentów drzew. Mają powstać na Wyspie Młyńskiej, w parku Kazimierza Wielkiego (w okolicach placu Wolności), na placu Teatralnym i w parku Kochanowskiego.

Na Kapuściskach cieszą się właściciele psów. Choć nie wygrali głosowania, na osiedlu starczy pieniędzy na więcej niż jedną inwestycję i dostaną z budżetu Obywatelskiego 50 tysięcy złotych na budowę oświetlenia wybiegu dla psów, który znajduje się w okolicach ul. Przodowników Pracy. Mniej szczęścia mieli miłośnicy czworonogów w Fordonie, którzy w okolicach ul. Brzechwy chcą zbudować ogrodzony skwer z przeszkodami takimi jak tunel, opony, huśtawka, kładka, slalom itp. Przegrali z renowacją starego boiska przy Szkole Podstawowej numer 4, która pochłania ćwierć miliona złotych z prawie trzystutysięcznego budżetu. Nadzieją dla czworonogów pozostaje decyzja zespołu do spraw weryfikacji projektów. Jeśli uda się podzielić budowę wybiegu na etapy i przyciąć budżet o połowę, to jest szansa na rozpoczęcie prac w 2017 roku.

Wszystkie zwycięskie projekty oraz pełne wyniki głosowania można znaleźć na stronie internetowej http://www.bdgbo.pl/.

 

Osiedle

Głosy elektroniczne

Głosy papierowe

Razem

Nowy Fordon

1995

1929

3924

Wyżyny

1205

2434

3639

Szwederowo

804

2234

3038

Kapuściska

1218

845

2063

Leśne

831

1042

1873

Bocianowo – Śródmieście – Stare Miasto

916

740

1656

Błonie

784

743

1527

Bartodzieje

751

724

1475

Stary Fordon

910

227

1137

Miedzyń – Prądy

743

312

1055

Osowa Góra

571

418

989

Wzgórze Wolności

621

351

972

Bielawy

462

330

792

Tatrzańskie

490

295

785

Górzyskowo

566

119

685

Czyżkówko

443

208

651

Wilczak – Jary

185

400

585

Okole

309

171

480

Piaski

273

97

370

Brdyujście

72

234

306

Jachcice

209

32

241

Bydgoszcz Wschód – Siernieczek

36

194

230

Glinki – Rupienica

88

130

218

Łęgnowo

140

4

144

Smukała – Opławiec – Janowo

58

71

129

Łęgnowo Wieś

43

80

123

Tereny Nadwiślańskie

73

15

88

Zimne Wody – Czersko Polskie

59

0

59

Flisy

11

1

12

 

14866

14380

29246

 

BW

fot. archiwum prywatne

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor