CBŚP w Bydgoszczy zatrzymało chemika. Dwa laboratoria z narkotykami zlikwidowane
fot Policja
Policjanci CBŚP z Bydgoszczy zatrzymali tzw. chemika i zlikwidowali 2 laboratoria służące do produkcji BMK i mefedronu. Podczas akcji przejęto 9 kg mefedronu, ok. 200 litrów substancji do analizy oraz broń palną z amunicją i podrobiony dowód osobisty. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum – Zachód w Toruniu.
Inne z kategorii
Po pijaku taranował auta w mieście. Próbował uciec, ale trafił na policjantów po służbie
Na Solskiego piesi łamią przepisy. Policja łapie, ale tam po prostu brakuje przejścia [WIDEO]
Policjanci z Zarządu w Bydgoszczy Centralnego Biura Śledczego Policji zwalczający zorganizowaną przestępczość narkotykową rozpoczęli pracę nad tą sprawą kilka miesięcy temu. Z ich informacji wynikało, że narkotyki mogą być produkowane na terenie powiatu toruńskiego.
Po dokładnym zweryfikowaniu ustaleń, funkcjonariusze zatrzymali w Toruniu 36-latka. Na terenie wynajmowanej przez niego posesji, w pomieszczeniach gospodarczych znajdowała się kompletna linia służąca do produkcji środków odurzających oraz 9 kg mefedronu pozostawionego do wysuszenia. Tam też policjanci znaleźli i zabezpieczyli broń palną z amunicją oraz podrobiony dowód osobisty. Podczas akcji funkcjonariusze przejęli także prekursory i odczynniki chemiczne służące do produkcji BMK.
Policjanci w trakcie przeszukania laboratorium w Toruniu nie znaleźli wszystkich chemikaliów niezbędnych do wyprodukowania mefedronu. Podejrzewali, że substancje te produkowane są w innym miejscu. W efekcie dotarli do jednej z piwnic na terenie pow. toruńskiego, która była użytkowana przez podejrzanego. Tam ukryte było kolejne laboratorium. W tym miejscu policjanci zabezpieczyli m.in. odczynniki chemiczne oraz woreczki strunowe. Zabezpieczone substancje przekazano do badań fizykochemicznych.
Zatrzymanemu, prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum – Zachód w Toruniu przedstawił zarzut wytwarzania znacznych ilości substancji psychotropowych. Sąd Rejonowy w Toruniu przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie grozić może kara pozbawienia wolności do 15 lat.
Inf. Policja