Wydarzenia | Redaktor 0
Wczoraj 16:17
„Potrafimy zwyciężać”. Bydgoskie upamiętnienie Powstania Wielkopolskiego

„Potrafimy zwyciężać”. Bydgoskie upamiętnienie Powstania Wielkopolskiego

W sobotę 27 grudnia 2025 roku o godz. 18.00 przy pomniku Powstańca Wielkopolskiego przy ul. Bernardyńskiej w Bydgoszczy odbędzie się uroczyste upamiętnienie 107. rocznicy wybuchu powstania. Wydarzenie organizowane przez środowiska patriotyczne ma przypomnieć zarówno sam czyn zbrojny, jak i tych, którzy w północnych powiatach Wielkopolski walczyli – często w sytuacji beznadziejnej – o polskość tych ziem.
Historia | Michał Jędryka 0
25 gru 11:39
Mieszko II – koronacja w cieniu burzy [TYSIĄCLECIE]

Mieszko II – koronacja w cieniu burzy [TYSIĄCLECIE]

Boże Narodzenie roku 1025 musiało mieć w Gnieźnie szczególną powagę. W dniu, w którym Kościół wspomina przyjście Boga w ludzkiej słabości, na skronie Mieszka II Lamberta spoczęła królewska korona. Gest ten miał w sobie coś z teologicznego paradoksu: oto władza, która miała być znakiem potęgi, została ogłoszona w święto pokory; oto królestwo, które chciało stanąć równo z innymi, rozpoczynało swą drogę w dniu, gdy przypomina się, że „moc w słabości się doskonali”.
Religia | Redaktor 0
24 gru 12:11
Dlaczego Boże Narodzenie jest 25 grudnia? Czy znamy datę narodzin Chrystusa?

Dlaczego Boże Narodzenie jest 25 grudnia? Czy znamy datę narodzin Chrystusa?

Co roku 25 grudnia chrześcijanie obchodzą święto Bożego Narodzenia, upamiętniające narodziny Jezusa Chrystusa. Dlaczego jednak właśnie tego dnia? Przecież Ewangelie nie podają daty narodzin Jezusa – nie wiemy dokładnie, którego dnia ani nawet o jakiej porze roku przyszedł na świat (Łukasz tylko wspomina o pasterzach czuwających nocą przy stadach – to detal, z którego trudno wywieść pewną datę). Mimo to już od starożytności chrześcijanie stopniowo ustalili dzień 25 grudnia jako datę świętowania Bożego Narodzenia.
Opinie | Redaktor 0
23 gru 17:41
Szkoła bez człowieka. O czym naprawdę pisze Arkadiusz Robaczewski

Szkoła bez człowieka. O czym naprawdę pisze Arkadiusz Robaczewski

Weto prezydenta wobec nowelizacji prawa oświatowego oraz zapowiedź jego obejścia przez resort edukacji stały się jedynie punktem wyjścia do znacznie głębszej diagnozy. W swoim tekście Arkadiusz Robaczewski nie prowadzi sporu politycznego, lecz stawia pytanie fundamentalne: kim jest człowiek i po co istnieje szkoła. Odpowiedź, jaką odnajduje w reformie „Kompas jutra”, jest – w jego ocenie – cywilizacyjnie destrukcyjna.
Religia | Redaktor 0
21 gru 09:26
„A narodzenie Chrystusa takie było”. Ewangelia, w której rozstrzyga się centrum wiary

„A narodzenie Chrystusa takie było”. Ewangelia, w której rozstrzyga się centrum wiary

W zreformowanej liturgii czwartej niedzieli Adwentu czytany jest fragment pierwszego rozdziału Ewangelii według św. Mateusza, rozpoczynający się od słów: „Z narodzeniem Chrystusa było tak”, albo – jak oddaje to mój ulubiony przekład ks. Eugeniusza Dąbrowskiego – „A narodzenie Chrystusa takie było”. Fragment ten następuje bezpośrednio po długim rodowodzie Jezusa Chrystusa, który sam w sobie domaga się osobnego komentarza.
Opinie | Michał Jędryka 0
18 gru 17:57
Kto naprawdę zyskuje na konflikcie Bydgoszczy z Toruniem? [ANALIZA]

Kto naprawdę zyskuje na konflikcie Bydgoszczy z Toruniem? [ANALIZA]

Ostry spór między władzami Bydgoszczy a marszałkiem województwa miał być walką o należne miastu miejsce w państwowej strategii rozwoju. Coraz więcej wskazuje jednak na to, że konflikt ten ma drugie dno — i że jego skutki rozkładają się inaczej, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Kto w tej rozgrywce naprawdę zyskuje, a kto płaci koszt politycznego ryzyka?
Sport | materiał partnera 0
17 gru 13:18
Jak przepisy wpływają na analizę danych meczowych? Piłka nożna bez tajemnic [ARTYKUŁ SPONSOROWANY]

Jak przepisy wpływają na analizę danych meczowych? Piłka nożna bez tajemnic [ARTYKUŁ SPONSOROWANY]

Analiza wielu kibicom kojarzy się z wykresami, heatmapami czy statystykami xG. Jednak nic z tego nie będzie mieć tak naprawdę żadnego znaczenia, jeśli analityk nie zrozumie jednej rzeczy: to przepisy gry decydują o tym, co tak naprawdę warto mierzyć. Boisko nie jest laboratorium. Każda akcja to mieszanka decyzji zawodników, presji rywala i interpretacji sędziego. I to właśnie ta ostatnia część, przepisy, zmienia sposób, w jaki powstają wszystkie liczby, które potem Ty jako fan widzisz w raportach. Przyjrzyjmy się temu z bliska.
-->