Najlepsza dla płuc – prawdziwa choinka

Wszędzie można już odczuć atmosferę przygotowań do świąt. Sklepy i ulice są przystrojone, a my sami krzątamy się, zabiegamy, by nadchodzące dni były jak najpiękniejsze. Wkrótce będziemy składać sobie najserdeczniejsze życzenia, przede wszystkim – zdrowia. 

A wspaniałą rzeczą dla naszego zdrowia jest w tym czasie bożonarodzeniowe drzewko – choinka. Najlepiej, jeśli jest naturalna: cięta lub wsadzona do doniczki. Sztuczna choinka to sam plastik, który zaśmieca później środowisko i truje zwierzęta. Warto zadbać, żeby również ozdoby świąteczne nie były wykonane z tworzyw sztucznych, tylko z materiałów naturalnych: papieru, tkaniny czy suszonych owoców. Możliwości jest bardzo dużo. 

Smog w tym okresie daje się we znaki. Na mapach pogodowych coraz częściej pojawiają się czerwone znaki ostrzegawcze. Wszyscy bez wyjątku mamy na to wpływ. Naturalna, żywa choinka rosła 8-10 lat, pobierając dwutlenek węgla i inne gazy. Po świętach możemy posadzić ją w ogrodzie, aby dalej oczyszczała powietrze i produkowała tlen. Jeśli była cięta, rozdrobnić i wykorzystać na kompost, który później stanie się naturalnym nawozem pod nasze rośliny. 

Zapach żywej choinki roznosi się po całym mieszkaniu, tworząc niezastąpiony nastrój. Przy składaniu sobie życzeń, łapiąc powietrze przy kolejnych wypowiadanych słowach, możemy inhalować się olejkami eterycznymi wytwarzanymi przez świerki i jodły. 

Żywa choinka na święta to samo zdrowie, a święta płyną wtedy w atmosferze spokoju, radości i podziwu dla tego właśnie drzewka.

NATUR

Zielone Pogotowie 

facebook.com/zielonepogotowiepl

www.zielonepogotowie.pl