Niedziela - Tygodnik Bydgoski 16 wrz 2018 | Redaktor
Co z tą miłością? [NIEDZIELA]

Faryzeusz, zadający Jezusowi pytanie o największe przykazanie, doskonale znał odpowiedź. Pytanie, czy chciał ją usłyszeć.

W starszej formie rytu rzymskiego czytana jest dzisiaj ewangelia wg św. Mateusza, w której pyta Jezusa...

...uczony w Prawie, kusząc Go: «Mistrzu, które jest największe przykazanie w Prawie?» Rzekł mu Jezus: «Będziesz miłował Pana Boga twego ze wszystkiego serca twego i ze wszystkiej duszy twojej, i ze wszystkiej myźli twojej. To jest największe i pierwsze przykazanie. A drugie podobne jest temu: Będziesz miłował bliźniego twego jako siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach całe Prawo zawisło i Prorocy» (22, 34 nn). 

Nie byłoby czymś sensownym (a zdarza się to niektórym kaznodziejom), mówić w tym kontekście, że nasz Pan powiedział tu coś zupełnie nowego, coś czego ów uczony w prawie nie mógł się spodziewać. On doskonale znał odpowiedź.

Odpowiedź ta pochodzi bowiem z szóstego rozdziału księgi Powtórzonego prawa, gdzie rozpoczyna się słynnymi słowami „Słuchaj Izraelu”, po hebrajsku „Szema Israel”. Przypomnijmy ten kilkuwersowy cytat:

Słuchaj Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jeden jest. Będziesz miłował Pana Boga twego ze wszystkiego serca twego i ze wszystkiej duszy twojej, i ze wszystkiej siły twojej. I będą te słowa, które ja dziś przykazuję tobie, w sercu twoim: I będziesz je powiadał synom twoim, i będziesz o nich rozmyślał siedząc w domu twoim, i idąc drogą, śpiąc i wstając. I przywiążesz je jako znak do ręki twojej, i będą, i ruszać się będą między oczyma twymi i napiszesz je na podwoju i na drzwiach domu twego. 

Wiemy z historii biblijnej, że te słowa stały się codzienną modlitwą każdego Żyda. Co więcej, nakazy tutaj zawarte, traktowali bardzo dosłownie. Nosili kartę z tym napisem przywiązaną do ręki i jako wisior zwisający między oczyma. Wisiały też te słowa na drzwiach. Nie mógł więc ów uczony, nie znać odpowiedzi.

Istnieje też inna wersja tej opowieści, zapisana w dziesiątym rozdziale Ewangelii wg św. Łukasza, w której to Jezus odpowiada pytaniem na pytanie: „W Prawie co napisano? Jak czytasz?” I to ten uczony cytuje powyższe wersety. 

Również drugie przykazanie, miłości bliźniego, nie jest niczym nowym. Jest ono zapisane w tym samym prawie Mojżeszowym, w księdze Kapłańskiej (19,17 n) w następującym kontekście:

Nie miej w nienawiści brata twego w sercu twoim, ale go jawnie karz, abyś nie miał grzechu dla niego. Nie szukaj pomsty, ani pamiętać będziesz krzywdy sąsiadów twoich. Będziesz miłował przyjaciela twego, jako samego siebie. Ja Pan. Praw moich strzeżcie.

Choć więc całe nauczanie Chrystusowe jest istotną nowością w stosunku do Starego Testamentu, to jednak niesłuszne jest przeciwstawienie, jakoby nie istniał w starym Zakonie nakaz miłości.

Jednak istotne przesłanie tej ewagelii o dwóch wielkich przykazaniach zawarte jest również w ich kolejności. Pierwszym przykazaniem jest to, mówiące o miłości Boga nade wszystko. Drugie mówi o miłości bliźniego i jest podporządkowane pierwszemu. Bliźnich należy miłować ze względu na Boga, a nie odwrotnie.

Ta ewangelia jest jasną odpowiedzią na pewną herezję, która szerzy się w czasach współczesnych, a którą niektórzy nazywają neologizmem „dobroczłowieczyzm”. By być zbawionym zdecydowanie nie wystarczy „być dobrym człowiekiem” w stosunku do innych ludzi. Nie wystarczy, z tej prostej przyczyny, że nie może być wody tam, gdzie wyschło źródło. A źródłem wszelkiego dobra jest Bóg. Tylko człowiek miłujący Boga jest w stanie miłować ludzi. Miłość ludzka odcięta od Boga zawsze rozbije się o szatańskie kamienie zła. 

Maksymilian Powęski

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor