Piękna kraina w Złej Wsi? To Kraina Dolnej Wisły

Ten cudowny zakątek zlokalizowany jest w miejscowości Zła Wieś 2. Ale, uwierzcie mi… nazwa wsi jest przeciwieństwem panującej tam atmosfery. To wspaniałe gospodarstwo jest położone na ogromie powierzchni pokrytej zielenią z przepięknymi widokami na malowniczą rzekę: brzmi jak marzenie, a to codzienna rzeczywistość Jacka Stielowa.

Człowiek z charyzmatyczną ręką do zwierząt, który zaraża pozytywną energią i szerokim uśmiechem. Miłość ta nie jest jednostronna, zwierzęta odwzajemniają ją całymi sobą. Wystarczy, że usłyszą jego głos czy kroki i natychmiastowo swoje zadowolenie manifestują odgłosami i okazywaną na wiele sposobów sympatią.

W aktualnej sytuacji na świecie i w obliczu narastających problemów związanych z „pokoleniem Z”, które głównie trenuje kciuki i przesuwanie palcem po ekranie, takie miejsce jest tym bardziej potrzebne. Zamiast kolejny raz sięgnąć ręką po smartfona, możemy ją wyciągnąć, podając pokarm alpace czy innym zwierzętom znajdującym się w gospodarstwie. Ba, zwierzę to możesz wziąć na lince na spacer.

Kraina stworzona przez Pana Jacka to raj na ziemi nie tylko dla dzieci - dla osób w każdym wieku. Kilkanaście gatunków zwierząt, a wśród nich min. alpaki, owce walliserskie, największe na świecie osły Poitou, kozy anglonubijskie oraz biały kangur Walabia-Bennetta, to tylko niektórzy spośród mieszkańców Krainy Dolnej Wisły. Wszystkie te wspaniałe zwierzaki można zobaczyć w towarzystwie wiecznie uśmiechniętej Pani Kasi, która swoją wiedzą, pasją i miłością do zwierząt potrafi zainteresować nie tylko tych najmłodszych, ale również starszych gości.

To wszystko możemy zobaczyć na aż 8 hektarach przepięknego terenu, po którym spacerować to ogromna przyjemność. Piękno natury jest dobrem, które powinno być dostępne dla każdego, dlatego warto z niego korzystać.

Anna Maria Florek

fb/@krainadolnejwisly