POLICJA 997 29 cze 2021 | kd
Bydgoszczanka oszukana na 76 tysięcy złotych

Sprawcy podszywając się pod policjantów okradli wczoraj bydgoszczankę na 76 tysięcy złotych. 89-latka straciła pieniądze, po tym jak odebrała telefon od „fałszywej” policjantki. Pamiętajmy, że POLICJANCI nigdy i pod żadnym pozorem nie zwracają się z prośbą o przekazanie jakichkolwiek kwot pieniędzy. Bądźmy czujni i nie przekazujmy żadnych pieniędzy osobom podającym się za policjantów. To oszuści!

Wczoraj (28.06.2021) policjanci z bydgoskiego Śródmieścia otrzymali zgłoszenie dotyczące oszustwa metodą na tzw. policjanta. Okazało się, że na telefon stacjonarny 89-letniej pokrzywdzonej zadzwoniła nieznana kobieta, która przedstawiła się jako policjantka. W trakcie rozmowy, pod pretekstem współpracy z policją, nakłaniała pokrzywdzoną, aby swoje oszczędności przekazała do badań. Seniorka usłyszała historię dotyczącą prowadzonej przez policję akcji w sprawie złodziei pieniędzy dostarczanych przez listonoszy. Z jej relacji wynikało, że policjanci kontaktują się z osobami odbierającymi emerytury od listonoszy celem pobrania odcisków linii papilarnych z otrzymanych banknotów i ich porównania z posiadanymi odciskami wytypowanych sprawców. W związku z tym do miejsca zamieszkania seniorki zostanie wysłany nieumundurowany policjant, któremu należy przekazać pieniądze, które po badaniach daktyloskopijnych zostaną zwrócone.

Bydgoszczanka uwierzyła w tę historię i przekazała mężczyźnie, który pojawił się w drzwiach jej mieszkania swoje oszczędności w kwocie 76 tysięcy złotych.  

Po pewnym czasie zorientowała się, że została oszukana.

*

Pamiętajmy, że POLICJANCI nigdy i pod żadnym pozorem nie zwracają się z prośbą o przekazanie jakichkolwiek kwot pieniędzy. Tego rodzaju sytuacje są dowodem na to, że mamy do czynienia z oszustami. Niestety dopiero po wszystkim ofiara orientuje się, że została oszukana, bardzo często wcześniej przekazując oszustom oszczędności swojego życia, a nawet zaciągając kredyty.

Oszustwa „na wnuczka” i „na policjanta”, to oszustwa, w których ofiarami są przeważnie osoby starsze. Metoda działania przestępców w takich przypadkach za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt. Podają się za członka rodziny: wnuczka, kolegę, przyjaciela, a ostatnio najczęściej policjanta. W tym ostatnim przypadku informują najczęściej, że prowadzą akcję przeciwko przestępcom, którzy okradają ludzi z oszczędności ich życia. Do tego prowadzą rozmowę w taki sposób, że osoba pokrzywdzona jest przekonana, że rozmawia z prawdziwym policjantem.

Apelujemy również do bliskich osób starszych - zadbajcie Państwo o bezpieczeństwo seniorów. Powiedzcie im o zagrożeniach, uczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści. Porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających na nich zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie Państwo na osoby starsze, by kontaktowały się z Wami i pytały o radę.

Pamiętajmy!! Policjanci nigdy nie dzwonią w takich przypadkach jak opisują to oszuści podający się za policjantów i nigdy nie żądają wypłaty pieniędzy.

  • Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na Policję.
  • 997 lub 112 to numery alarmowe, pod którymi mogą Państwo uzyskać pomoc.

 

podkom. Lidia Kowalska
Zespół Prasowy KWP w Bydgoszczy

kd Autor