POLICJA 997 15 lut 2022 | kd
Pojechali do zakłócania spokoju, a przywieźli prawie pół kilograma narkotyków [GALERIA]

fot. Policja

Policjanci u jednego z mieszkańców Rypina zabezpieczyli prawie 250 gramów amfetaminy, blisko 190 gramów marihuany oraz nielegalną plantację. Mężczyzna usłyszał zarzuty, za które grozi mu do 10 lat więzienia. A wszystko zaczęło się od zgłoszenia o zakłócaniu spokoju.

W minioną niedzielę (13 lutego)  policjanci z patrolówki zostali wezwani przez jednego z mieszkańców Rypina, że jego sąsiad głośno słucha muzyki i zakłóca mu spokój. Gdy policjanci pojechali na miejsce, na klatkę schodową wyszedł do nich 22-latek, który był nietrzeźwy. Przyznał, że to on słuchał głośno muzyki, ale już teraz zachowa spokój. Za to wykroczenie został ukarany mandatem.

Policjanci zakończyli interwencję, jednak nie na długo. Po chwili zostali ponownie wezwani pod ten adres, ponieważ 22-latek zaatakował sąsiada za wezwanie policji.

Policjanci wrócili na miejsce. Na klatce schodowej zastali 22-latka, który był pobudzony i agresywny. Funkcjonariusze zdecydowali, że będzie on zatrzymany do wytrzeźwienia. W tym momencie z jego mieszkania wyszła kobieta. Gdy tylko otworzyła drzwi policjanci wyczuli silny zapach marihuany. Nabrali podejrzeń, że mężczyzna może ukrywać w mieszkaniu narkotyki.

Funkcjonariusze weszli do środka, aby je przeszukać. Okazało się, że się nie mylili. W mieszkaniu w różnych miejscach schowane były pojemniki z suszem roślinnym oraz białym proszkiem, a także trzy donice z zasadzonymi krzewami w specjalnie ogrzewanym urządzeniu do uprawy roślin. 22-latek miał również ukryte w kieszeniach zawiniątka z suszem roślinnym. Policjanci zabezpieczyli znalezione substancje. Była to amfetamina w ilości blisko 250 gramów, marihuana w ilości prawie 190 gramów oraz trzy krzewy konopi indyjskich.

22-latek oraz jego 20-letnia partnerka trafili do policyjnego aresztu. Na podstawie wykonanych czynności policjanci ustalili, że substancje te  w całości należały do 22-latka. Usłyszał on zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz nielegalnej uprawy konopi indyjskich.  

Dzisiaj (15 lutego) na wniosek policjantów sąd w Rypinie zdecydował o tymczasowym  aresztowaniu mężczyzny na  2 miesiące. Za te przestępstwa grozi mu do 10-ciu lat więzienia.  

asp. sztab. Dorota Rupińska
oficer prasowy
Komendanta Powiatowego Policji
w Rypinie

kd Autor