POLICJA 997 13 lip 10:51 | Redaktor
Przyjechał do komisariatu sprawdzić stan trzeźwości a tu… ponad 2 promile

fot. ilustracyjna

Znany pakoskim policjantom 66-letni mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i to nie po raz pierwszy. Ma też na koncie inne zarzuty. Kara jaka mu grozi to trzy lata więzienia.

Policjanci z komisariatu w Pakości doprowadzili w środę (12 lipca) do prokuratury i sądu 66-letniego mężczyznę z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Został on przez nich zatrzymany w poniedziałkowe popołudnie (10 lipca), gdy przyjechał samochodem do komisariatu. Pojazd wówczas zostawił na parkingu przed policyjną siedzibą, wszedł do środka i powiedział, że chce sprawdzić stan trzeźwości. Mężczyzna od razu zwrócił uwagę policjantów, bo bełkotał i chwiał się na nogach. Wydmuchał ponad 2 promile. Natychmiast został zatrzymany.

Przez dwa dni pakoscy policjanci zebrali dowody przeciwko mieszkańcowi gminy. Połączyli też kilka prowadzonych przeciwko niemu spraw. Odpowie on za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i to nie po raz pierwszy. Prócz ostatniego przypadku, jechał jeszcze dwukrotnie nietrzeźwy samochodem w czerwcu. Ma również zarzut w sprawie rodzinnej za groźby i za to, że w lipcu groził policjantom użyciem piły tarczowej jeśli nie odstąpią od podejmowanej wobec niego interwencji.

Mężczyzna był już doprowadzany przez policjantów do oskarżyciela i miał policyjny dozór polegający na stawianiu się na komisariat siedem razy w tygodniu. Teraz pakoscy policjanci wystąpili o areszt tymczasowy dla niego. W środę (12 lipca) decyzją sądu 66-letni mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara pozbawienia wolności do trzech lat.

 

KPP w Inowrocławiu, asp. szt. Izabella Drobniecka

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor