Decyzja w sprawie szkół jeszcze nie zapadła. Są kolejne pieniądze na sprzęt

Decyzja ma zależeć od rozwoju sytuacji epidemicznej oraz od wytycznych Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Obecnie trwa ich opracowanie.  

Podczas poniedziałkowej (11 maja) konferencji minister Piontkowski zapowiedział jednak, że głos w sprawie niedługo zabierze premier. – O tym, w jakiej formuje i od kiedy uczniowie będą wracali do szkół premier Mateusz Morawiecki będzie informował za kilka dni. Wtedy przekażemy więcej szczegółów – mówił podczas wspólnej konferencji z ministrem cyfryzacji, Markiem Zagórskim.

Na razie wiadomo, że samorządy nadal mogą liczyć na dotacje na sprzęt przeznaczony do zdalnej nauki. Kolejna pula środków w ramach programu „Zdalna szkoła” wynosi 180 mln złotych. Wnioski można składać od 15 maja.

Poprzednia transza wynosiła 187 milionów złotych. Kwota ta według szacunków miała – w przeliczeniu – wystarczyć na zakup 50 tys. laptopów lub 125 tys. tabletów. Dotacja na sprzęt zakupiony po 16 marca mogła wynosić od 35 tys. do 100 tys. złotych, w zależności od liczby uczniów w danej gminie. Wnioski do Centrum Projektów Polska Cyfrowa złożyło w tej sprawie 98 procent samorządów, wsparcie dotyczy na ten moment ok. 2800 szkół.

W nowym „rozdaniu” pod uwagę brana będzie nie liczba uczniów, a liczba rodzin wielodzietnych korzystających z pomocy gminy. Pieniądze mogą zostać przeznaczone także na wsparcie innych uczniów, niekoniecznie z rodzin wielodzietnych – zdecyduje o tym samorząd. Podobnie jak poprzednio, finansować można laptopy lub tablety zakupione po 16 marca. Jak podkreślił minister Zagórski, jeżeli gmina kupiła więcej sprzętu, na który nie wystarczyła poprzednia pula rządowych środków, może otrzymać na niego pieniądze w obecnej edycji.

Trwa przelewanie środków. Dotąd w ramach programu  „Zdalna szkoła” wypłacono 68 milionów złotych.