Wydarzenia 14 sty 2019 | Redaktor
Nie żyje  Paweł Adamowicz. Pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego zapłoną znicze

Rudolf H. Boetther/Wikipedia

W wieku 53 lat zmarł dziś (14 stycznia) prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy został zaatakowany przez nożownika.

Informację o śmierci Pawła Adamowicza przekazał lekarz z gdańskiego szpitala ok. godz. 14. 40. 

- Z Gdańska nadeszła najgorsza z możliwych dziś wiadomość. W geście solidarności z gdańszczanami i łącząc się w bólu z rodziną spotkajmy się o 20.00 przy pomniku Kazimierza Wielkiego - napisał na Facebooku prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. 

Prezydent Gdańska została zaatakowany na scenie podczas „światełka do nieba” przez 27-letniego Stefana W., już wcześniej karanego za rozboje. Był reanimowany na scenie, przeszedł operację, lekarze podkreślali jednak, że stan jest ciężki, a rokowania niepewne. 

Paweł Adamowicz miał żonę Magdalenę i dwie córki.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor