Wydarzenia 18 gru 2021 | Redaktor
Nowe miejsca w szpitalach regionu dla pacjentów z Covid-19

Decyzją wojewody, w 14 szpitalach regionu od 23 grudnia zwiększona zostanie liczba miejsc dla pacjentów z Covid-19. Doktor Paweł Rajewski, wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych, zaapelował, by bez konieczności nie uczestniczyć w większych zgromadzeniach i by nie lekceważyć objawów wyglądających na przeziębienie. – Nie bagatelizujmy tego, zostańmy w domu, wykonajmy test w kierunku koronawirusa – mówił.

O bieżącej sytuacji epidemicznej wojewoda Mikołaj Bogdanowicz oraz wojewodzki konsultant ds. chorób zakaźnych informowali w piątek (17 grudnia), podczas konferencji prasowej. 

– Porównując piątek do piątku, mamy spadek liczby zakażeń o 17 procent – przekazał wojewoda. Daje to nadzieję, że sytuacja epidemiczna w regionie będzie się poprawiać. – Ta tendencja utrzymuje się od dwóch-trzech tygodni. Ten spadek jest coraz większy, więc spodziewamy się, że niebawem przełoży się to także na liczbę zajętych miejsc w szpitalach. Drugą pozytywną informacją jest to, że zmniejsza się także liczba pozytywnych wyników testów. W ostatniej dobie pozytywny wynik dało 24 proc. wszystkich wykonanych testów – mówił.

Dodatkowe 250 miejsc w szpitalach

Wojewoda poinformował też, że na poziomie pierwszym, czyli tzw. oczekującym, w piątek znajdowało się 58 pacjentów, a więc o 10 więcej niż poprzedniej doby. Na drugim poziomie w regionie leczono 1166 pacjentów, zajętych było 106 na 129 dostępnych respiratorów.

W piątek najwięcej pacjentów przebywało w szpitalu w Radziejowie (112), Aleksandrowie Kujawskim (110), szpitalu im. A. Jurasza w Bydgoszczy (88), w Grudziądzu (77), szpitalu wojskowym (67) i zakaźnym (64) w Bydgoszczy.  Podczas narady z dyrektorami szpitali podjęto decyzję o stworzenia kolejnych 250 miejsc; wydano decyzję dla 14 lecznic: szpitali miejskich w Toruniu i Bydgoszczy, Radziejowie, Grudziądzu, szpitala im. A. Jurasza, szpitala MSWiA oraz szpitali w: Rypinie, Brodnicy, Lipnie, Chełmnie, Nakle nad Notecią, Więcborku, Mogilnie, szpitala zespolonego w Toruniu. W konsekwencji od 23 grudnia dostępne mają być 1594 miejsca i 160 respiratorów.

Może przeziębienie, a może koronawirus

Profesor Rajewski, wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych, podkreślił, że obecnie hospitalizowane są głównie młode nezaszczepione osoby i ich dzieci. – Ale niestety są to również osoby starsze, które były zaszczepione, ale nie zdążyły się zaszczepić trzecią dawką lub przyjęły trzecią dawkę, ale z uwagi na ich choroby współistniejące i osłabiony układ odpornościowy każda infekcja może spowodować zaostrzenie chorób podstawowych i być potencjalnym czynnikiem śmiertelnym – mówił.

Powiedział też kilka słów o nowym wariancie koronawirusa, omikronie. W RPA dotyczył on głównie osób młodych. – Objawy były mało nasilone i takie, które możemy pomylić z każdym innym, zwykłym przeziębieniem. Jeżeli wystąpi u nas niespecyficzny ból gardła, uczucie zatkanego nosa, bardzo duże osłabienie, bóle całego ciała, zwłaszcza okolicy lędźwiowej, nie bagatelizujmy tego, zostańmy w domu, wykonajmy test w kierunku koronawirusa – apelował.

Zachęcał te do szczepienie dzieci w wieku 5-11 lat, które mogą przenosić wirusa innym, i same coraz częściej ciężko przechodzą zakażenie. Apelował też, żeby bez konieczności w okresie świątecznym nie uczestniczyć w zgromadzeniach, nawet w przestrzeniach otwartych, a na jarmarkach świątecznych zakładać maseczkę.

Na podstawie komunikatu Kujawsko-Pomorskiego Urządu Wojewódzkiego, oprac. mk

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor