Wydarzenia 7 maj 2019 | Redaktor
Rejewski wykorzystany do promocji LGBT. Jego córka jest oburzona

Janina Sylwestrzak, fot. Anna Kopeć (archiwum)

Pomnik Mariana Rejewskiego owinięty tęczową flagą – między innymi taką grafiką organizatorzy promują I Marsz Równości w Bydgoszczy. Janina Sylwestrzak, córka kryptologa, nie kryje oburzenia: – Nikt nie zadał sobie trudu, by mnie zapytać o zgodę – mówi. I dodaje, że jej ojciec na pewno by marszu nie poparł.

„Marian Rejewski obliczył, że mamy już środki na zrobienie I Marszu Równości w Bydgoszczy, ale do osiągnięcia celu jeszcze trochę brakuje” – czytamy na grafice Stowarzyszenia Stan Równości na Facebooku. Ilustracją do tych słów jest pomnik Mariana Rejewskiego okryty tęczową flagą, nawiązującą do symboliki LGBT. W ten sposób organizatorzy zachęcają do udziału w zbiórce pieniędzy na marsz, który 11 maja ma odbyć się w Bydgoszczy. Dodają, że Marian Rejewski liczy na wsparcie” tego przedsięwzięcia.

O to, czy na akcję zgadzają się rodzina Rejewskiego i twórca pomnika, Michał Kubiak, nie zapytali. – Dowiaduję się o tym od państwa – mówi córka kryptologa, Janina Sylwestrzak. – Gdy na uniwersytetach organizowane są wykłady czy okolicznościowe uroczystości związane z osobą mojego taty, zawsze otrzymuję prośby o zgodę na wykorzystanie wizerunku – tłumaczy. – Jednak teraz nikt nie zadał sobie tego trudu w związku z wykorzystaniem jego imienia do promocji marszu.

Sama nie popiera idei organizatorów. – Moim zdaniem to jest obrazoburcze. Jestem osobą tolerancyjną, ale takich rzeczy nie uznaję – mówi Janina Sylwestrzak. – Owszem, kobiety musiały walczyć o swoje prawa, obyczajowość się zmienia, natomiast pewne sprawy przeszły granice moralności.

Uważa też, że podobnie myślałby jej ojciec. – Jestem pewna, że uznałby to za niemądre i nie chciałby mieć nic wspólnego z takim marszem – mówi. 

Stowarzyszenie Stan Równości do promocji marszu w mediach społecznościowych wykorzystało też zdjęcia innych bydgoskich pomników. Do sprawy podczas konferencji prasowej odniósł się we wtorek (7 maja) Krzysztof Drozdowski, kandydat Konfederacji do Europarlamentu. Okrycie pomnika tęczową flagą uważa za „profanację” i „narzędzie bieżącej walki politycznej i ideologicznej”. Więcej czytaj tutaj.

Jego oświadczenie skomentowali na swoim profilu organizatorzy marszu. Stworzyli nową grafikę, tym razem tylko z obrysem postaci Rejewskiego, i napisem: „Jak myślisz, co jest trudniejsze: złamanie Enigmy czy walka z homofobią”?

„Konfederacja zarzuca nam zbezczeszczenie pomnika Mariana Rejewskiego w Bydgoszczy (...) Wyjaśnijmy więc sobie kilka spraw” – napisali na Facebooku. „Tęcza nie obraża. (...) Ponadto Marian Rejewski jest ważną postacią, ale nie mieści się w kategorii symboli, które można bezcześcić” – dodają. Uważają też, że swoją grafiką promują bydgoskiego kryptologa „Dzięki nam memy z Rejewskim dotarły do tysięcy osób” – piszą.

Powiązanie go z Marszem Równości tłumaczą tym, że łamiąc szyfry współpracował z brytyjskim kryptologiem Alanem Turingiem, „którego homofobiczne prześladowania doprowadziły do samobójstwa”.

Nie oznacza to jednak, że sam Rejewski popierałby ruch LGBT. – Organizatorzy marszu podpierają się postacią Rejewskiego, o którego poglądach właściwie nic nie wiedzą – tłumaczy Janina Sylwestrzak. 

Marsz Równości w Bydgoszczy przejdzie 11 maja. Tego samego dnia odbędzie się także zorganizowany przez Konfederację kontrmarsz – Marsz Normalności.

Katarzyna Chrzan, Marta Kocoń

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor