Wścieklizna w Bydgoszczy: co to oznacza dla właścicieli czworonogów?
fot. ilustracyjna Pixabay
Na terenie części Bydgoszczy oraz części gminy Białe Błota w związku z wykryciem wirusa wścieklizny u nietoperza powiatowy lekarz weterynarii wprowadził obostrzenia dla właścicieli psów i kotów.
Inne z kategorii
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
Bydgoski weekend - kalendarz wydarzeń. Bądź na bieżąco
Nie ma pewności czy tylko nietoperz był zarażony wirusem wścieklizny, czy zarażaniu uległy także inne zwierzęta. Zdecydowano się wprowadzić środki ostrożności, by zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby.
Na oznaczonym zagrożeniem terenie wprowadzony został nakaz trzymania psów na uwięzi, a kotów w zamknięciu, poddanie szczepieniu przeciwko wściekliźnie wszystkich psów, które nie posiadają ważnych szczepień, wywieszenie na drogach publicznych tablic ostrzegawczych.
Zakaz z kolei dotyczy organizowania targów, pokazów, wystaw lub konkursów zwierząt, a także przemieszczania zwierząt bez zezwolenia powiatowego lekarza weterynarii w Bydgoszczy.
Właściciele czworonogów w obecnej sytuacji powinni powstrzymać się przed jakimikolwiek wyjazdami z ich udziałem, a już szczególnie - do innych krajów. - Na zwykle wyjazdy turystyczne nie będziemy wyrażali zgody, można jej udzielić wyłącznie w sytuacjach wyjątkowych, uzasadnionych – mówi Zygmunt Gadomski, powiatowy lekarz weterynarii w Bydgoszczy.
Podkreśla, że zwierzęta powinny zostać w obszarze, w którym występuje choroba zakaźna – bo nie ma sposobu, by orzec, czy w danej chwili zwierzę jest zarażone, czy nie. Inkubacja choroby może od kilku dni do kilku miesięcy.
Przynajmniej trzy miesiące
Jak duża jest skala zagrożenia po trzech dniach od wykrycia wirusa, nie wiadomo. Zasięg obszaru zagrożonego wytycza się do pięciu kilometrów od miejsca wystąpienia. W tym przypadku, jednak jak twierdzi Gadomski, obszar nie musiał być aż tak duży. Granice zostało wyznaczone naturalnymi komunikacyjnymi traktami wodnymi, obejmują m.in. Błonie i Szwederowo.
Sterfa od północy ograniczona jest Kanałem Bydgoskim, zaczynając od mostu na drodze krajowej nr „10”, następnie starym Kanałem Bydgoskim, dalej rzeką Brdą do mostu na drodze krajowej nr „5”; od wschodu drogą krajową nr „5” do węzła Bydgoszcz Południe; od południa granicą z Gminą Białe Błota oraz część Gminy Białe Błota od północy granicą z miastem Bydgoszcz; od wschodu drogą krajową nr „5”; od południa i zachodu drogą krajową nr „10”
materiały Powiatowego Inspektoratu Weterynarii
Obszar zagrożony, i związane z nim ograniczenia, wytyczony jest na okres trzech miesięcy pod warunkiem, że w tym czasie nie pojawi się kolejny przypadek wścieklizny.
W regionie w ostatnich kilkunastu latach wścieklizna w ogóle nie występowała. Pod koniec lat 90. wirus został stwierdzony u nietoperzy przy ul. Grunwaldzkiej. Drugim przypadkiem z wirusem wścieklizny w tamtym czasie był lis, którego złapano na granicy między Bydgoszczą a Osielskiem.
Ryzyko dla człowieka
Zagrożenie zarażeniem występuje w sytuacji, kiedy człowiek ma bezpośredni kontakt z zwierzętami zarażonymi, głównie poprzez ślinę zakażonego zwierzęcia lub poprzez ugryzienie. Zakażenie możliwe jest również m.in. drogą aerogenną lub dospojówkową w bezpośrednim kontakcie z chorym zwierzęciem.
Gadomski przestrzega szczególnie przed dotykaniem martwych zwierząt. - Każdy przypadek wykrycia zwłok zwierząt należy od razu zgłosić do Bydgoskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, Straży Miejskiej lub Powiatowego Inspektoratu Weterynarii - podkreśla.
W przypadku pogryzienia należy też koniecznie zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu, który zdecyduje o zaaplikowaniu odpowiednich leków.
Niepokorni mogą zapłacić
Co grozi właścicielom czworonogów, którzy nie stosują się do środków bezpieczeństwa? Jeśli policja lub straż miejska zażąda poświadczenia wykonania szczepienia przeciwko wściekliźnie, a właściciel nie będzie w stanie okazać takiego dokumentu, może zapłacić 500 złotych mandatu.
Nieprzestrzeganie zapisów rozporządzeń i decyzji wydanych w czasie zwalczania chorób zakaźnych podlega Kodeksowi karnemu. Powiatowy lekarz weterynarii ma prawo zgłosić osobę niestosującą się do wytycznych do prokuratory z podejrzeniem popełnienia przestępstwa.
sw