Wydarzenia 8 paź 2018 | Redaktor
Stworzyli szlak ku czci bł. Czesława Jóźwiaka

archiwum

Beatyfikowany w 1999 r. Czesław Jóźwiak urodził się w nieistniejącej dziś wsi Łażyn pod Bydgoszczą. W to miejsce prowadzi nowo utworzony szlak turystyki pieszej.

Szlak bł. Czesława Jóźwiaka, męczennika II wojny światowej, oznakowany jest kolorem żółtym. Zaczyna się przy kościele w Brzozie, biegnie w kierunku wschodnim przez Puszczę Bydgoską do Łażyna, gdzie znajduje się głaz z tablicą pamiątkową. Dalej prowadzi w kierunku południowym, kończąc się przy kościele w Nowej Wsi Wielkiej. Łącznie liczy prawie 17 kilometrów.

Nową trasę wytyczono z inicjatywy wójta Gminy Nowa Wieś Wielka i turystów z Oddziału PTTK przy Klubie Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy. Opracowali ją wspólnie historyk Paweł Gąsiorowski i Ryszard Seidel. - W 2011 r. na skrzyżowaniu dróg powiesiliśmy na drzewie prostą tabliczkę informacyjną o bł. Czesławie Jóźwiaku. Rok temu w tym miejscu został odsłonięty pamiątkowy obelisk. Następnym pomysłem było powstanie szlaku – mówi Gąsiorowski.

W punktach początkowych i węzłowych znajdują się tablice z przebiegami szlaków pieszych oraz z informacją o błogosławionym, a także drogowskazy. W Łażynie umieszczono też tablicę ilustrującą obszar dawnej wsi.

Czesław Jóźwiak urodził w 1919 roku. W wieku 10 lat zamieszkał z rodzicami w Poznaniu. Zginął w czasie wojny – został zgilotynowany, podobnie jak czterej jego koledzy, których nazwano „Poznańską Piątką”. Wszyscy byli wychowankami, a potem animatorami Salezjańskiego Oratorium im. św. Jana Bosko w Poznaniu. Gdy wybuchła wojna, działali w konspiracyjnym ruchu oporu, za co zostali pojmani przez gestapo. Przez dwa lata byli więzieni w Poznaniu, Wronkach, Belinie, Zwickau, torturowani fizycznie i psychicznie. W końcu oskarżeni o zdradę stanu, zostali zamordowani w Dreźnie 24 sierpnia 1942 roku. Czesław Jóźwiak miał wtedy tylko 23 lata.

Źródło: diecezja.bydgoszcz.pl i archiwum „Tygodnika”

Więcej o Czesławie Jóźwiaku i „Poznańskiej Piątce” czytaj tutaj:

Chcieli walczyć za Polskę i nikt nie mógł ich zatrzymać [ROZMOWA]

Ślad błogosławionego znaleźli w środku lasu [REPORTAŻ]

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor