Wiosenny powrót do formy. Rusz się teraz!

Zimowe wymówki dotyczące aktywności fizycznej tracą swoją moc, gdy nadchodzi wiosna. Ruch na świeżym powietrzu to samo zdrowie. W połączeniu ze zdrowym odżywianiem bardzo szybko postawi nas na nogi po zimowym letargu. Ważne jednak, by rozpocząć treningi „z głową”. Pierwsze ciepłe dni wiosny mogą być zdradliwe. Pamiętajmy więc o ciepłym stroju, który uchroni nas przed wiosennym przeziębieniem. Nie ma znaczenia, jaki rodzaj aktywności wybierzemy. Może to być spacer, jazda na rowerze, bieganie lub trening siłowy. Ważne, by dobrać aktywność ruchową do naszych możliwości i cieszyć się z jej uprawiania. Kluczem do sukcesu jest bowiem to, by wybrany rodzaj aktywności fizycznej sprawiał nam przyjemność.

Metoda „zaczynam od jutra” zwykle nie jest skuteczna, szczególnie, kiedy odzwyczailiśmy się od regularnych treningów. Bywa, że to mityczne „jutro” przeciąga się całymi tygodniami. Najlepszym sposobem, by wziąć się w garść, jest rozpoczęcie od razu. Pamiętaj, nie istnieje odpowiedni moment, „teraz” jest tym właściwym czasem, aby zacząć.

Jak zacząć działać?

• Ruszaj się często – zażywaj „przekąski ruchowe”. Staraj się każdego dnia zadbać o ruch. Zamień windę na schody, pojazdy zmechanizowane na swoje nogi. Zamiast siedzieć wygodnie na krześle lub w fotelu, zacznij kucać i przysiadać. Wyjdź na powietrze, do parku, pograj w piłkę, zrób wyścigi ze swoim czworonogiem.

• Zrób trening siłowy. Wykonuj podstawowe ćwiczenia siłowe: przysiady, wykroki, pompki, podciągnięcia, wskoki, przeskoki, skoki w dal, wzwyż, podnoszenie i rzucanie ciężkich przedmiotów, np. kamieni. Możesz w to włączyć również elementy biegu, czworakowania, czołgania się, chodzenie po drzewach! Do powyższych ćwiczeń wykorzystaj otoczenie. Mogą to być zwalone pnie drzew lub ławki w parku, drzewa, gałęzie, schody, kamienie, poręcze, krawężniki itp. Kombinacja powyższych jest dowolna. Poczuj wolność ruchową, taką, którą czuł-eś/aś, jako dziecko w trakcie zabawy. Baw się aktywnością.

• Nasze ciała są najlepszym narzędziem treningowym, jakie kiedykolwiek zostało stworzone. Nie potrzebujemy najnowszej generacji sprzętu treningowego, pulsometrów, zegarków, endomondo itp. Jedyne, czego potrzebujemy, to chęci i działanie. Ogranicza nas tylko wyobraźnia.

• Wizyta w siłowni to też dobry pomysł. Lekka, ale codzienna regularna gimnastyka to tajemnica pięknej sylwetki, dobrego samopoczucia i zdrowia.

• Skorzystaj z profesjonalnego wsparcia. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z fachowej pomocy, np. trenera personalnego, który będzie motywował Cię do regularnego treningu i czuwał nad tym, abyś wszystkie ćwiczenia wykonywał/ła prawidłowo.

• Uwierz w swoje możliwości. Pozytywne nastawienie to podstawa sukcesu. Niezbędna jest też systematyczność i cierpliwość. Nie daj się nabrać sloganom typu: „Zbuduj świetną sylwetkę w dwa tygodnie!”. To niewykonalne! Trzymaj się swojego planu i dzień po dniu go realizuj. Nie poddawaj się nawet wtedy, gdy przyłapiesz się na szukaniu wymówek. Idź na spacer, siłownię, fitness lub basen. I najważniejsze – staraj się, aby zdrowy styl życia był Twoim całorocznym nawykiem, a nie tylko sezonową mobilizacją.

Aktywność fizyczna nie musi być postrzegana jako zło konieczne, ale środek relaksujący i wspomagający organizm. Trening nie powinien być przymusem ani stratą czasu. To inwestycja w nasze zdrowie, dobre samopoczucie i piękny wygląd. A kiedy już się zmobilizujemy, wówczas z pewnością dostrzeżemy zalety regularnych ćwiczeń. Będzie nam się po prostu więcej chciało!

autor: Igor Bilinskyi, certyfikowany trener personalny