Aresztowanie na odległość i wyższe wyroki. Tarcza 4.0
fot. pixebay
Pandemia przyniosła ze sobą zmiany we wszystkich obszarach życia społecznego. Także Kodeks Karny czeka rewolucja. Najwięcej kontrowersji budzi projekt aresztowania na odległość zapisany w Tarczy 4.0
Inne z kategorii
Studenci UKW zbudowali meduzę, która bada jakość wody
Nowe regulacje rządowe w tarczy 4.0 mają rozszerzyć możliwości pracy zdalnej policji, prokuratury i sądów. Wprowadza się także zupełnie nowe rozwiązania w zakresie przestępczości w internecie.
Jeden z projektów nowych rozwiązań zakłada możliwość przeprowadza e-rozpraw czyli m.in. przesłuchiwanie świadków i oskarżonego na odległość.
Wprowadzono także zapis o grzywnie za zakłócanie transmisji internetowych. Przewiduje się za taki czyn karę w wysokości 3 tys zł.
Powrócono także do regulacji która obowiązywała do 2015 roku czyli łączenia wyroków. Zwiększy to zapadające wyroki w sprawach gdzie oskarżony dopuścił się kilku przestępstw.
Najbardziej rewolucyjna z proponowanych zmian jest jednak aresztowanie na odległość. Ma ono polegać na wideo połączeniu sędziego z osobą wobec której prokuratura wnioskuje o tymczasowe aresztowanie i tą drogą wydanie decyzji przez sąd.
Przepis ten budzi kontrowersje bo może odbierać oskarżonemu prawo do skutecznej obrony. Jeśli ma on obrońce i przebywa on w innym miejscu, jego udział w rozprawie może być zdalny. Ogranicza to skuteczność obrony oraz narusza zasady tajemnicy adwokackiej. Osoba sądzona nie będzie mogła niejawnie porozumieć się ze swym obrońcą np. w czasie trwania rozprawy.
Ministerstwo Sprawiedliwości uzasadnia te zmiany koniecznością ograniczenia pracy sądów oraz usprawnieniem toczących się postępowań. Ma to także ułatwić pracę Służby Więziennej która nie będzie musiała transportować osadzonego na każdą rozprawę czy przesłuchanie.
Na podstawie: KPRM/MS