Leśne 20 mar 13:52 | Redaktor
Kolejna ścieżka rowerowa – realna potrzeba czy ekstrawagancja? [NASZ KOMENTARZ]

fot. Pixabay, zdjęcie ilustracyjne

Bydgoszcz wkrótce wzbogaci się o kolejne kilometry infrastruktury rowerowej. Tym razem prace obejmą ulicę Sułkowskiego na odcinku od Modrzewiowej do Dwernickiego. W tym tygodniu plac budowy został przekazany wykonawcy, firmie Betpol, która za realizację zadania otrzyma 13,4 mln zł. Projekt jest częścią większego planu rozbudowy sieci dróg rowerowych, który zakłada utworzenie połączenia między istniejącymi trasami w rejonie Chodkiewicza, Kamiennej i dworca Bydgoszcz Leśna.

Idea może atrakcyjna, ale czy przemyślana?

Na papierze wszystko wygląda dobrze: kolejne połączenie rowerowe, lepsza komunikacja dla miłośników dwóch kółek, większa spójność infrastruktury. Jednak nasuwa się pytanie – czy inwestycja faktycznie odpowiada na realne potrzeby mieszkańców, czy jest jedynie kolejnym punktem w strategii „więcej kilometrów za wszelką cenę”?

Plan zakłada, że na odcinku między Bielawami a Bocianowem ścieżka będzie miała formę jednokierunkowego pasa rowerowego. Czy to najlepsze rozwiązanie? Cykliści często skarżą się na niespójność tras i konieczność wielokrotnego zmieniania strony jezdni, co nie tylko wydłuża trasę, ale i zwiększa ryzyko kolizji. Mieszkańcy mogą również zadawać pytanie, czy nowe ścieżki rzeczywiście są tam, gdzie potrzeba, czy raczej tam, gdzie akurat łatwiej było zdobyć pozwolenia i przeprowadzić budowę?

Kolejne miliony na rowery – a co z innymi potrzebami?

13,4 mln zł na budowę jednego odcinka ścieżki rowerowej to kwota, która budzi mieszane uczucia. Oczywiście rozwój infrastruktury rowerowej jest ważny, ale trudno nie zauważyć, że w mieście wciąż są pilniejsze potrzeby – od remontów dróg, przez poprawę komunikacji miejskiej, aż po kwestie związane z jakością powietrza czy estetyką przestrzeni publicznej.

Co więcej, podobne inwestycje w innych częściach miasta nie zawsze okazywały się sukcesem. Wystarczy przypomnieć nie tylko kontrapasy rowerowe, które kończą się nagle w najmniej oczekiwanych miejscach, czy ścieżki, które po kilku latach wymagają generalnego remontu. Ale również te pasy, które zmniejszają przepustowość głównych dróg w centrum a jeździ po nich co najwyżej kilka rowerów na godzinę. Czy tym razem będzie inaczej?

Rozbudowa sieci rowerowej trwa

Równolegle do inwestycji na Sułkowskiego, miasto realizuje kolejne projekty rowerowe. Jednym z nich jest budowa kładki nad magistralą węglową wzdłuż Fordońskiej, innym – połączenie rowerowe Fordonu z Osielskiem, za które odpowiada firma Strabag. Plany są ambitne, ale czy będą one w pełni funkcjonalne dla mieszkańców, czy raczej pozostaną kosztowną, lecz niewygodną atrakcją dla wybranych?

Być może zamiast mnożenia nowych projektów warto byłoby skupić się na tym, by istniejąca infrastruktura była spójna, bezpieczna i wygodna dla użytkowników. W końcu rowerzyści potrzebują nie tylko nowych tras, ale przede wszystkim logicznych i przemyślanych rozwiązań.

Źródło: ZDMiKP. Opracowanie i komentarz własne

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor
-->