Galeria Autorska 1 gru 09:40 | Redaktor
„Podziw jako fundament religii” –  spotkanie i promocja książki  Wojciecha M. Zalewskiego w Galerii Autorskiej

W czwartek, 7 grudnia o godz. 18.00 w Galerii Autorskiej (Bydgoszcz, ul. Chocimska 5) odbędzie się promocja książki Wojciecha Marii Zalewskiego "Podziw jako fundament religii". Prezentacja esejów humanistycznych - Alicja Mozga i Jan Kaja. Zdarzeniu będzie towarzyszyło otwarcie wystawy obrazów Jana Kaji i Wojciecha Nadratowskiego pt. "Dwa wyrazy".


Wojciech Maria Zalewski fot. Jacek Soliński

Wojciech Maria Zalewski urodził się w Gdyni w 1937 roku. Wojnę przeżył w Warszawie i jako dziecko razem z matką został wywieziony w czasie Powstania Warszawskiego na roboty przymusowe do Niemiec. Ukończył Gimnazjum im. Kopernika w Bydgoszczy w 1954 roku. Studiował w Prymasowskim Seminarium Duchownym w Gnieźnie i w 1960 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (1961-1965) uzyskał licencjat z teologii na wydziale biblistyki. Następnie (1965-1968) studiował na Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie i Uniwersytecie Gregorianum, gdzie w 1968 roku otrzymał doktorat z teologii. W tymże roku wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Ukończył studia bibliotekoznawcze na Uniwersytecie Stanowym w San Jose w Kalifornii. W latach 1971-2014 pracował jak kurator zbiorów słowiańskich oraz bibliograf studiów religioznawczych w Bibliotece Uniwersytetu Stanford, w Kalifornii. Udzielał się aktywnie w organizacjach zawodowych. Wydał kilka książek i artykułów z dziedziny książki i bibliotekoznawstwa oraz tomiki poezji. Z dziedziny religioznawstwa wydał: „Religia w służbie życia. Eseje humanistyczne”, Bydgoszcz, Galeria Autorska, 2005, w wersji angielskiej: “The Crucible of Religion: Culture, Civilization, and Affirmation of Life”, Eugene, OR, WiPF&Stock, 2012 i „Podziw jako fundament religii”, Bydgoszcz, Galeria Autorska, 2023. Emerytowany bibliotekarz mieszkający w San Carlos w USA.

 

Podziw jako fundament religii (fragmenty)

Czym jest podziw? „Podziw jest jakimś niewymownym odczuciem transcendencji. W pewnej mierze wtapiasz się w niego”.Podziw to emocje. Emocje są naturalną reakcją na otoczenie – w obronie życia. Są to zarówno przemijające wydarzenia, jak i trwałe postawy. Powstają w układzie nerwowym i podążają do układu limbicznego w mózgu. Wśród emocji są: uwielbienie, zachwyt, urzeczenie pięknem, złość, niepokój, podziw, empatia, podniecenie, strach, przerażenie, radość, nostalgia i wiele innych.

Skupię się na podziwie. Podziw można rozumieć na wiele sposobów. Opracowania naukowe poświęcone zagadnieniu podziwu są stosunkowo młode. Nowatorskie badania dotyczące tego zjawiska – przeprowadzone przez Keltnera i Haidta – przyczyniły się do szerszego zainteresowania tą kwestią. Według tych autorów odczuwanie podziwu jest „doświadczeniem emocjonalnym charakteryzującym się: lękiem, wrażliwością, pokorą, zagubieniem, fascynacją i odnową – oraz na zasadzie kontrastu – doświadczaniem m.in.: siły wyższej, piękna i prawości.” Lub „mieszanką stanów emocjonalnych – olśnienia, radości, śmiertelnego strachu, witalności, pokory, poczucia bezbronności i szacunku oraz poczucia związku z całą naturą – wywołane tajemnicami natury, doświadczeniem siły, okrucieństwem, dzikością i nieprzewidywalnością.” Podziw może być też rozumiany jako „bezpośrednie i początkowe uczucie wywołane stanięciem w obliczu czegoś niewytłumaczalnego bądź wzniosłego”.

Wojciech M. Zalewski

 

Otwarcie wystawy obrazów Jana Kaji i Wojciecha Nadratowskiego pt. „Dwa wyrazy.

(…) Nie ulega wątpliwości, że głównym przedmiotem zainteresowań malarza jest człowiek, pojmowany jako istota duchowa i moralna, dysponent wartości, które umożliwiają orientację w świecie, jako podmiot metafizycznego dramatu, jako osoba będąca sumą doświadczeń, które budują i wzbogacają egzystencję.  (…) W ostatnim okresie dokonała się w twórczości Jana Kaji jeszcze jedna zmiana, wymiar uniwersalnych symboli ustąpił miejsca poetyce codzienności. Do obrazów Janka wkroczyła rzeczywistość ukonkretniona; zwykłe domowe przestrzenie zostały zaludnione postaciami o rozpoznawalnych sylwetkach i zindywidualizowanych osobowościach, usytuowanymi w przestrzeniach domu, podwórka, pracowni, uchwyconymi w trakcie prozaicznych prac, w chwilach odpoczynku, podczas zabawy z dziećmi. Spokój tych scen, ich wyciszony nastrój, brak napięć, światło i czysty kolor – cały użyty tu repertuar plastycznych rozwiązań służy afirmacji dnia codziennego, jest przejawem dojrzałego zauroczenia pięknem świata i wartością życia.  

Piotr Siemaszko

 

(…) Ważną rolę w toku mojej pracy odgrywa pamięć. Nauczony doświadczeniem, że bywa nietrwała i zawodna, zachowuję stosowaną miarę zaufania w tej dziedzinie. Zwracam się za to szczególnie ku tej,  jakby organicznej odmianie pamięci, ukazującej rzeczy w szerszym planie niezwerbalizowanej i nieusystematyzowanej, a zapisanej śladami wrażeń.

Wojciech Nadratowski

 

 (…) W malarstwie Wojciecha Nadratowskiego kolejność rzeczy ważnych i tych z pozoru błahych często bywa zmieniana.(…) Jednocześnie obrazy te prowokują do postawienia sobie pytania: dlaczego tu jest tak, skoro przyzwyczailiśmy się, że w rzeczywistości może być zupełnie inaczej? Wizyjne „rebusy” zestawione z elementów rozpoznawalnych nie są tutaj tworzone po to, by znaleźć rozwiązanie, ale po to, by badać, kojarzyć i odkrywać wszelkie współzależności. Ta plastyczna gra ma służyć percepcyjnemu przenikaniu poza nawyki i przyzwyczajenia, by w konsekwencji uczyć twórczego postrzegania. (…) Sformułowanie, że coś może okazać się tym lub tym, charakteryzuje całą rozpiętość i wieloznaczność odniesień, jakie ukrywają się w malarstwie Nadratowskiego. (…)

Jacek Soliński

Wojciech Nadratowski Urodzony w 1957 r. w Wąbrzeźnie. Malarz i rysownik, zajmuje się także grafiką wydawniczą, ma na swoim koncie pokaźną liczbę opracowań graficznych przygotowanych do literatury pięknej i poezji (Wydawnictwa Pomorze). W latach 80. XX w. współpracował z Ilustrowanym Kurierem Polskim. Od 1979 r. związany jest z Galerią Autorską Jana Kaji i Jacka Solińskiego w Bydgoszczy. W latach 1980–1984 zajmował się działaniami konceptualnymi pod auspicjami (założonego przez siebie) Biura Strat Bezpowrotnych. Jest autorem kilkunastu indywidualnych wystaw malarstwa. Uprawia głównie pejzaż oscylujący między poetyckim realizmem, abstrakcją a surrealizmem. O swojej twórczości mówi: „Jest to próba subiektywnej rekonstrukcji i przemiany zewnętrznych wartości w kompozycję ułożoną według własnej logiki i wrażliwości”.

Jan Kaja Urodzony w 1957 r. w Bydgoszczy, malarz, fotograf, wydawca. Od 1979 r. wspólnie z Jackiem Solińskim prowadzi Galerię Autorską. Na początku lat 80. XX w. realizował projekty konceptualne (plakaty – odezwy. Jest autorem kilkudziesięciu wystaw indywidualnych. Uczestniczył w wielu wystawach zbiorowych. Dokumentacja działalności Galerii Autorskiej i dokonania jej twórców eksponowane były w różnych ośrodkach w kraju: Bydgoszcz, Gdańsk, Sopot, Toruń, Warszawa, Łódź, Kraków, Lublin, zagranicą: Paryż, Rzym, Pradze, Tokio i Edynburgu. Autor cykli malarskich m.in.: „Postacie ezoteryczne”, „Bramy”, „Droga Krzyżowa”, „Droga do Betlejem”. Jego obrazy oparte na relacji między twarzą i dłońmi stanowią swoisty jednoosobowy teatr. Malarz traktuje twórczość jako powrót do stanu spontaniczności, by dzięki niej odkrywać człowieka w całej jego prostocie wyrazu i jednocześnie duchowej głębi. Otrzymał m.in.: Nagroda na Biennale Sztuki Sakralnej w Katowicach (1993), Medal za Twórczy Wkład w Kulturę Chrześcijańską (2002). Medal Prezydenta Miasta za szczególne zasługi dla Bydgoszczy (2004 i 2014), Bydgoską Nagrodę Strzały Łuczniczki za wydanie Książki Roku (2005, 2007, 2009 i 2011) Nagrodę Ryszarda Milczewskiego-Bruno „Gaśnica terenowa” (2007) odznakę honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej” (2015), Nagrodę Artystyczną Prezydenta Miasta Bydgoszczy (2018), MEDAL 100 – LECIA ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOSCI (2018) oraz Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2019).

 

Galeria Autorska Jana Kaji i Jacka Solińskiego

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor