Podróże 27 cze 2020 | Jarosław Aleksander
Szczupak - jak i kiedy na połów. Rekord Polski ma 50 lat! [WIDEO]

fot. pixebay

Portale wędkarskie co jakiś czas podają informację o rekordowym połowie. Co kilka lat poprawiany jest rekord karpia, okonia, suma, tołpygi i innych ryb. Jest jednak jeden rekord nie pobity od 1970 roku. To szczupak!

Szczupak jest rybą drapieżną. Królem drapieżników polskich wód. Jego połów to często wielogodzinna walka z rybą silną i agresywną. Wielu wędkarzy specjalizuje się w połowie szczupaka opracowując całe systemy taktyczne i logistyczne połowów. Jednym z takich specjalistów był Marian Polawczy dzierżący od 50 lat oficjalny rekord Polski. Jego szczupak mierzył 130 cm przy wadze 20,8 kg.

Jak i kiedy na szczupaka?

Na szczupaka warto wybrać się od maja do listopada. Szczyt aktywności tej ryby to maj i październik. Gorsze połowy uzyskuje się w lipcu oraz grudniu. Szczupaka najłatwiej złowić w wodach stojących. Wiosną i latem często próbuje się szczęścia na mniejszych zbiornikach, gdzie woda szybciej się nagrzewa. Jesienią większe szanse na połów dają duże jeziora i zalewy. 

Aktywność szczupaka zależy od pogody. Najlepsze wyniki uzyskuje się, gdy ciśnienie atmosferyczne wynosi 1000 hPa lub minimalnie więcej. Kiedy ciśnienie waha się i zmienia, połów na ogół daje nikłe rezultaty. 

Szczupak lubi stabilne warunki pogodowe. Ciągły deszcz czy nasłonecznienie są warunkami jego żerowania. Gwałtowne zmiany pogody zmniejszają szanse na starcie z tym drapieżnikiem. 

Pora dnia najlepsza na szczupaka to spokojny świt, kiedy ryba ta wybiera się na „pierwsze śniadanie”. Szczupaki w tym czasie podchodzą do płytkich wód i są bardzo aktywne. W nocy szczupak lubi fazę nowiu czyli bezksiężycowe noce. W czasie pełni lepiej zrezygnować z połowów. 

Szczupak to przeciwnik z najwyższej ligi, więc nawet detal taki jak wiatr ma znaczenie. Statystyki wskazują, że skuteczne połowy korelują z wiatrem zachodnim. 

Najskuteczniejszą przynętą jest ryba żywa, najlepiej małe karasie, płocie lub ukleje o długości ok. 10-18 cm, zdecydowanie wygrywa ona z przynętą martwą. Niewiele ustępują im przynęty sztuczne gdzie dominują błystki obrotowe, znacznie skuteczniejsze niż wahadłowe, woblery czy przynęty gumowe.

 

YouTube: Wędkarstwo Sebastian Kowalczyk


 

Na podstawie: PZW/WW/YT

 

.

 

Jarosław Aleksander Autor

Katolicka Bydgoszcz