POLICJA 997 14 lip 2022 | Redaktor
Chciała kupić akcje, straciła ponad 330 tys. złotych

fot. ilustracyjna/Zdjęcie dodane przez Karolina Grabowska, Pexels

Pretekstem kupna akcji spółki Orlen posłużyli się przestępcy, którzy wyłudzili dostęp do kont bankowych 61-letniej bydgoszczanki, a następnie dokonali z nich kilku przelewów. Kobieta straciła oszczędności życia: ponad 330 tys. złotych.

Kobieta, zainteresowana rzekomą ofertą zakupu akcji Orlenu, którą znalazła w Internecie, wypełniła i przesłała online formularz zgłoszeniowy. – Po pewnym czasie zadzwonił do niej mężczyzna, który twierdził, że jest brokerem i z racji jej zainteresowania ofertą będzie opiekunem jej inwestycji. Poinformował ją również, że jedyne, co musi zrobić na początek, to wykonać przelew, by uruchomić konto inwestycyjne. Wówczas kobieta zrobiła przelew na kwotę 850 zł, potwierdzając to kodem blik – relacjonuje kom. Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy. –  Po kilku dniach mężczyzna polecił seniorce zainstalowanie oprogramowania do zdalnej obsługi pulpitu, a następnie zalogowanie się do swojego konta. W ten sposób sprawcy mieli już zdalny dostęp do dwóch jej kont – wskazuje oficer.

Podczas kolejnych rozmów rzekomy broker polecał bydgoszczance, by nie sprawdzała swojego konta, twierdząc, że w przypadku próby logowania może utracić pieniędze. Kobieta zastosowała się do tego polecenia, nie wiedziała więc, że z jej konta znikały środki.

– W środę (13 lipca) otrzymała telefon z banku z informacją, że była próba zaciągnięcia kredytu na kwotę 124 tysięcy złotych i wymagane jest zatwierdzenie tego wniosku. Wówczas 61-latka dowiedziała się, że w ostatnich dniach z jej kont codziennie robione były przelewy w wysokości około 50 tysięcy złotych na łączną kwotę ponad 330 tysięcy złotych – informuje kom. Kowalska. Oszustom nie udało się zaciągnąć kredytu na szkodę 61-latki. Kobieta zgłosiła sprawę policjantom z Fordonu.

– Pamiętajmy, że nie należy udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej, haseł do konta. Nie powinniśmy także otwierać przesłanych linków, nie znając ich zawartości oraz instalować dodatkowych oprogramowań na urządzeniach, z których następuje logowanie do banku, zwłaszcza jeśli wymaga tego rzekomy „doradca” inwestycyjny – ostrzega policja. – Nie należy autoryzować przelewów, których sami nie wykonujemy. Podejrzewając, że ktoś próbuje dokonać oszustwa, należy powiadomić policję. Zachowajmy czujność i nie dajmy się oszukać! – apeluje.

Na podstawie komunikatu KWP w Bydgoszczy

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor