Śmieci w piecu nie ujdą płazem. Straż zleca ekspertyzy

Palenie śmieci to wykroczenie, za które grozi mandat od 20 do 500 złotych. Podczas przeprowadzonych w grudniu kontroli sprawcy zostali ukarani mandatami na łączną kwotę 3 750 złotych.

Do skontrolowania palenisk, kotłowni strażnicy nie potrzebują zgody właściciela, a jeśli mają wątpliwości, czy w danym piecu spalano odpady, mają prawo pobrać próbkę i skierować ją do ekspertyzy.

Tak właśnie było w przypadku posesji prz ul. Cichej, której właściciel wypierał się, że spalał śmieci w piecu. W ostatnim dniu 2018 r. do Straży Miejskiej dotarły wyniki badań pobranej stamtąd próbki popiołu. Przeprowadzona przez Centralne Laboratorium Pomiarowo-Badawcze ekspertyza wykazała, że rzeczywiście spalano odpady: w próbce znalazły się m.in. gwoździe, śruby typowe dla mebli oraz fragment blachy i przetopiony cynk.

fot. materiał Straży Miejskiej w Bydgoszczy

Ekspertyza zostanie załączona do wniosku do sądu, jaki Straż Miejska skieruje wobec właściciela nieruchomości. Sąd zdecyduje o wysokości grzywny, może też nakazać zwrot kosztów badań laboratoryjnych – 556 złotych.

fot. materiał Straży Miejskiej w Bydgoszczy

O podejrzeniu spalania odpadów mogą informować strażników mieszkańcy zaalarmowani czarnym, śmierdzącym dymem z kominów. Strażnicy interweniują też samorzutnie.

Palanie odpadów w piecach domowych – a więc w niskich temperaturach – jest szkodliwe dla zdrowia. Wytwarzają się wówczas toksyczne substancje, w tym tlenek węgla, co zwłaszcza w połączeniu ze spalaniem wilgotnych odpadów może doprowadzić do zatkania przewodów kominowych i zatrucia. 

źródło: www.strazmiejska.bydgoszcz.pl, mk