AKTUALNE 11 lut 2021 | materiał partnera
Gminy z regionu walczą o miliony. Chodzi o likwidację skutków wydobycia węgla

Cztery gminy z województwa kujawsko-pomorskiego walczą o miliony euro, które miałyby zostać przeznaczone na niwelowanie skutków wydobycia węgla brunatnego. Samorządy dziś (11 lutego) podpisały porozumienie w tej sprawie.

Mowa o Kruszwicy, Strzelnie, Jeziorach Wielkich i Piotrkowie Kujawskim.

– To te gminy w największym stopniu w Kujawsko-Pomorskiem borykają się ze skutkami społecznymi, ekologicznymi i gospodarczymi eksploatacji węgla brunatnego. Jest szansa, aby wreszcie te samorządy otrzymały znaczące wsparcie. To byłaby dla nich szansa na rozwój. Mam nadzieję, że dzięki współpracy z marszałkiem województwa kujawsko-pomorskiego uda się ten cel osiągnąć

– podkreślił wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.

Skutki, o których mówił wojewoda, to przede wszystkim:

  • silne oddziaływanie na zasoby wodne,  
  • spadek produkcji rolnej,
  • degradacja środowiska naturalnego.   

W wyniku wieloletniej eksploatacji wyrobisk drastycznie obniżył się poziom wód gruntowych na terenach leżących w granicach trzech powiatów: inowrocławskiego, mogileńskiego i radziejowskiego.

Możliwe dalsze konsekwencje działalności kopalni to m.in. narażenie jeziora Gopło na bezpośredni brak zasilania w momencie wstrzymania pompowania wód z odwodnienia odkrywki „Tomisławice” oraz napełniania zamykanych wyrobisk wodą.

- czytamy w komunikacie urzędu wojewódzkiego. 

11 lutego w Kruszwicy samorządy podpisały porozumienie w sprawie starań o środki na niwelowanie negatywnych skutków wydobycia węgla brunatnego. Miliony euro miałyby pochodzić w nowej perspektywie finansowej m.in. z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Porozumienie zostało podpisane w obecności wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza oraz Romana Rogalskiego, Prezesa Nadwiślańskiego Związku Pracodawców Lewiatan.

Na podstawie:KPUW Bydgoszcz, zmiany red.