Politycy PiS w Bydgoszczy: pytania o przyszłość służby zdrowia i sytuację Centrum Onkologii [WIDEO]
![Politycy PiS w Bydgoszczy: pytania o przyszłość służby zdrowia i sytuację Centrum Onkologii [WIDEO]](/photo/article/w770/29080.jpg)
fot. własne
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Bydgoszczy przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości odnieśli się do aktualnej sytuacji w ochronie zdrowia, ze szczególnym uwzględnieniem Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka. Posłowie i radni wyrazili niepokój wobec możliwego – ich zdaniem – zwrotu w kierunku prywatyzacji służby zdrowia oraz wskazywali na pogłębiające się problemy finansowe placówek medycznych.
Inne z kategorii
Bydgoszcz centrum cyberdebaty. Ruszył SECURE International Summit 2025
Pytania o ukryty plan prywatyzacji
Poseł Łukasz Schreiber podkreślił, że w jego ocenie wprowadzane przez rząd zmiany podatkowe uderzają w system ochrony zdrowia i pogłębiają jego problemy finansowe. – Jesteśmy w sytuacji, w której rząd przeforsował projekt rzekomej obniżki składki zdrowotnej. Mówię "rzekomej", bo faktycznie stracą na nim przedsiębiorcy będący na ryczałcie i podatku liniowym – argumentował poseł.
Zdaniem Schreiera działania te prowadzą do ograniczenia środków na leczenie publiczne, co może zwiastować zmiany systemowe. – Albo będzie zwrot w stronę prywatyzacji służby zdrowia, albo czekają nas nowe podatki. Trzeba dziś zadać pytanie, w którą stronę rząd chce iść – zaznaczył.
Poseł poruszył również temat składki zdrowotnej, wskazując na dysproporcje między pracownikami a przedsiębiorcami.
– Czy sprawiedliwe jest, że kierowca autobusu, sprzątaczka czy nauczyciel płacą znacznie wyższe składki niż osoba prowadząca działalność gospodarczą?
— pytał retorycznie Schreiber.
Centrum Onkologii bez oczekiwanych środków
Politycy PiS odnieśli się również do sytuacji bydgoskiego Centrum Onkologii. Poseł Paweł Szrot przypomniał zapowiedzi wsparcia finansowego dla placówki jeszcze w ubiegłym roku. – Pieniądze się miały znaleźć, tak mówili politycy rządzącej koalicji. Dziś wiemy, że środki nie trafiły do Bydgoszczy. Mówimy "sprawdzam" – komentował.
Podobne stanowisko zajął radny sejmiku województwa Marek Gralik, który zwrócił uwagę na odwołany konkurs, w którym bydgoska placówka miała szansę na pozyskanie 300 mln zł. – Dziś Centrum może jedynie liczyć na niewielką kwotę z puli odwołań, która może się okazać niewystarczająca – wyjaśniał.
Apel o perspektywę pacjenta
Radna Grażyna Szabelska podkreśliła, że przedłużające się procedury i brak decyzji finansowych mają bezpośredni wpływ na pacjentów. – Kolejki, ograniczona dostępność leczenia – to rzeczywistość wielu chorych. Centrum Onkologii to jeden z najlepszych ośrodków w Polsce, nie wolno go pomijać – mówiła, apelując do Ministerstwa Zdrowia o pozbawione politycznych kalkulacji decyzje.
Propozycje zmian w dostępie do usług publicznych
Radny miejski Michał Krzemkowski poruszył temat dostępu do usług publicznych, wskazując na – jego zdaniem – niekorzystne zjawisko uprzywilejowania obcokrajowców w systemie. – Polska zawsze była krajem gościnnym, ale dziś trzeba wprowadzić rozwiązania ustawowe dające Polakom pierwszeństwo – mówił.
Dodał również, że Prawo i Sprawiedliwość postuluje wydłużenie minimalnego okresu uprawniającego cudzoziemców do emerytury z polskiego systemu do co najmniej 20 lat.
Polityczny głos z regionu
Konferencja była wyrazem krytycznego stanowiska parlamentarzystów i samorządowców PiS wobec obecnej polityki rządu w zakresie zdrowia publicznego. Wskazując na konkretne przykłady z regionu – jak sytuacja Centrum Onkologii w Bydgoszczy czy szpitala w Inowrocławiu – politycy apelowali o zdecydowane działania i transparentność w podejmowaniu decyzji dotyczących finansowania ochrony zdrowia.
Prawo i Sprawiedliwość jako partia opozycyjna zapowiedziała dalsze monitorowanie działań rządu oraz kontynuację presji w sprawach istotnych dla mieszkańców regionu.
Nagranie z konferencji poniżej.