Aktualności 5 paź 2020 | kp
Upamiętnili pomordowanych. Wojewódzkie obchody 81. rocznicy Zbrodni Pomorskiej

fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP

W ludobójczej akcji „odpolszczania” północno-zachodniej części Polski przez niemieckich okupantów zginęły tysiące cywilów. W rocznicę tych wydarzeń oddano hołd zamordowanym oraz złożono kwiaty pod pomnikiem Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939.

Zbrodnia Pomorska była zaplanowana jeszcze przed wybuchem wojny i przeprowadzona według przygotowanych list proskrypcyjnych. Od września do grudnia 1939 roku Niemcy rozstrzeliwali polską ludność cywilną. Głównie inteligencję, ale także rolników i robotników, pomorskich Żydów oraz osoby chore psychicznie.

Do największych zbrodni doszło na terenie przedwojennego województwa pomorskiego, gdzie liczbę ofiar szacuje się na co najmniej 30 tysięcy. Odpowiedzialność za to ponoszą Niemcy zrzeszeni w organizacji Selbstschutz Westpreussen, nadzorowani przez SS.

fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP

– Pamięć jest naszą bronią przeciwko tym, którzy chcieliby dziś zrównywać katów i ofiary, kwestionując prawdę historyczną. Jesteśmy ją winni pomordowanym i pochowanym w masowych grobach – mówi marszałek Piotr Całbecki.

Na uroczystości obecni byli prof. Tomasz Grodzki (marszałek Senatu), Elżbieta Piniewska (przewodnicząca sejmiku województwa) i Jan Wyrowiński (prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego) oraz parlamentarzyści regionu, radni województwa i prezydent Torunia Michał Zaleski. Wspólnie złożyli kwiaty pod pomnikiem Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 w toruńskim Parku Pamięci.

fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP

– Jadąc na spotkanie z rolnikami, wiedziałem, a nie wszyscy w Polsce to wiedzą, że drugiego października jest dzień, kiedy czcimy ofiary Zbrodni Pomorskiej, aktu ludobójstwa i zamordowania ponad 30 tysięcy niewinnych ludzi w początkach drugiej wojny światowej – mówił marszałek Grodzki. – Uważałem za swój moralny obowiązek, aby być w tym miejscu i złożyć tym niewinnym ludziom, pomordowanym tylko dlatego, że byli Polakami, hołd – dodał. 

Pomorski Korczak

Obecni na uroczystości oddali także hołd doktorowi Józefowi Bednarzowi - pomorskiemu Korczakowi, który był z zawodu psychiatrą. W 1939 roku pełnił funkcję dyrektora szpitala psychiatrycznego w Świeciu. Ratował swoich pacjentów, skazanych przez niemieckich okupantów na śmierć. Został zabity przez niemieckie komando śmierci w listopadzie 1939. 

Terminem zbrodnia pomorska określa się ludobójczą akcję „odpolszczania” północno-zachodniej części polskich ziem, przyłączonych wkrótce po napaści Niemiec na Polskę do III Rzeszy. Zaplanowane jeszcze przed wybuchem wojny i przeprowadzone według przygotowanych zawczasu list proskrypcyjnych masowe rozstrzeliwania ludności cywilnej, przede wszystkim inteligencji oraz osób zaangażowanych w umacnianie polskości, pochłonęły dziesiątki tysięcy istnień. Do największych zbrodni doszło na terenie przedwojennego województwa pomorskiego – liczbę ofiar, wśród których były też kobiety i dzieci, szacuje się na co najmniej 30 tysięcy. Sprawcami mordów byli miejscowi Niemcy zrzeszeni w organizacji Selbstschutz Westpreussen, nadzorowani przez SS. Większość z nich uniknęła odpowiedzialności - przypomina Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego. 

 

źródło: Urząd Marszałkowski 

kp Autor