AKTUALNE 13 lut 2022 | materiał partnera
W przeddzień 80. rocznicy powołania Armii Krajowej uczczono poległych żołnierzy [ZDJĘCIA]

fot. nadesłane

W niedzielę (13 lutego) w przeddzień 80. rocznicy przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową odprawiona została msza św. w kościele garnizonowym przy ul. Bernardyńskiej w Bydgoszczy. Po nabożeństwie w obecności pocztów sztandarowych uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty pod tablicą poległych żołnierzy.

W uroczystościach uczestniczyli m.in. przedstawiciele Światowego Związku Żołnierzy AK, delegacja Ruchu Narodowego Bydgoszcz, przedstawiciele wojewody kujawsko-pomorskiego i władz Miasta Bydgoszczy oraz Wojska Polskiego. 

fot. nadesłane

- Jest to dla nas ważna data, i jest naszym obowiązkiem oddanie czci i szacunku Żołnierzom Armii Krajowej. Zarówno tym, którzy zginęli w walce o wolną Polskę podczas okupacji niemieckiej, jak i sowieckiej. W naszym regionie Armia Krajowa miała silne struktury, walczyli w niej tak znamienici ludzie jak Alojzy Gladykowski, Wacław Legan czy Leszek Biały, który był też pierwszym Wyklętym z Bydgoszczy - mówił Artur Grygrowicz z Ruchu Narodowego Bydgoszcz. 

fot. nadesłane

Po mszy, w bocznej kaplicy odmówiono Przysięgę Armii Krajowej, odczytano apel pamięci, a delegacje w obecności pocztów sztandarowych złożyły wiązanki kwiatów i znicze.

***

Armia Krajowa, następczyni Służby Zwycięstwu Polski i Związku Walki Zbrojnej, powstała na mocy rozkazu Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych generała Władysława Sikorskiego 14 lutego 1942 roku.

Pierwszym Dowódcą AK został generał Stefan Rowecki „Grot” – przedwojenny oficer, żołnierz I Brygady Legionów Polskich, uczestnik walk z bolszewikami, od pierwszych chwil po kapitulacji wrześniowej uczestnik konspiracji. Doprowadził do scalenia w Armię Krajową głównych odłamów konspiracyjnych. Tropiony przez Gestapo, został zdradzony przez hitlerowskich agentów i aresztowany 30 czerwca 1943 roku w lokalu konspiracyjnym na warszawskiej Ochocie. Odrzucił niemiecką ofertę współpracy. Prawdopodobnie został zamordowany tuż po wybuchu Powstania w Warszawie.

W chwili największej zdolności bojowej, wiosną 1944 roku, siły Armii Krajowej liczyły około 380 tysięcy żołnierzy i oficerów. Kadra oficerska sprzed wojny była uzupełniana absolwentami tajnego szkolenia i przerzuconymi do kraju cichociemnymi.

Celem Armii Krajowej było prowadzenie oporu zbrojnego i przygotowanie do planowanego ogólnokrajowego powstania. Dla koordynowania działalności dywersyjnej powołane zostało Kierownictwo Dywersji (Kedyw) Komendy Głównej AK. Jego dowódcą został płk Emil Fieldorf ps. „Nil”. To żołnierze Kedywu dokonali zamachu na kata Warszawy Franza Kutscherę.

Zajmowanie terenów Polski przez Armię Czerwoną w 1944 roku uruchomiło akcję „Burza”, polegającą na atakowaniu wycofujących się Niemców i występowaniu wobec Sowietów w roli gospodarza. Ostatnim akcentem „Burzy” było Powstanie Warszawskie.

Nazwa Armii Krajowej jednoczyła także żołnierzy po jej formalnym rozwiązaniu na początku 1945 roku. Część żołnierzy i oficerów nie podporządkowała się rozkazowi demobilizacji ostatniego dowódcy AK generała Okulickiego „Niedźwiadka” i prowadziła zbrojną walkę ze zdobywającymi władzę w Polsce komunistami. Nazwa Armia Krajowa stała się na kilka najbliższych lat, a może nawet dziesięcioleci, symbolem niepodległości i patronowała wielu zabiegom o jej odzyskanie.

źródło: fragm. ipn.gov.pl