Most Bernardyński do użytku jeszcze przez 15 lat? ZDMiKP zapowiada przebudowę, ale pytania pozostają

Jak informuje ZDMiKP, utrzymane zostaną dotychczasowe restrykcje: ograniczenie prędkości do 30 km/h (dla samochodów i tramwajów), zakaz mijania się tramwajów na obiekcie, obowiązek jazdy autobusów jedynie skrajnymi pasami oraz zakaz wjazdu dla pojazdów ciężarowych. Władze miasta zapowiedziały już przygotowania do kompleksowej przebudowy mostu. Jeszcze w tym roku zlecona zostanie dokumentacja techniczna nowego obiektu.

Przypomnienie tła: awaria i jej przyczyny

Przypomnijmy: we wrześniu 2024 roku podczas rutynowych prac wykryto poważne uszkodzenie przegubu łączącego dwie części środkowego przęsła. ZDMiKP natychmiast ograniczył ruch na moście, m.in. zamykając pas w kierunku ronda Jagiellonów i ograniczając prędkość, co wywołało duże utrudnienia komunikacyjne w centrum miasta.

Zlecona ekspertyza wykazała, że do awarii przyczyniły się błędy sięgające przebudowy z 1999 roku. Wówczas zmieniono konstrukcję torowiska tramwajowego, na co nałożyły się dodatkowe, nieprzewidziane warstwy betonu oraz niedobór zbrojenia podpór. Te czynniki — nieuwzględnione w pierwotnym projekcie — przez lata wpływały na obciążenie konstrukcji, co ostatecznie doprowadziło do jej uszkodzenia.

Wnioski i potrzeba długofalowego planu

Choć szybka reakcja ZDMiKP we wrześniu i zakończona w styczniu naprawa pozwoliły na przywrócenie przejezdności mostu, sytuacja ujawniła kilka istotnych problemów w zarządzaniu miejską infrastrukturą:

• Błędy nadzoru nad wcześniejszymi modyfikacjami: Przebudowa z 1999 roku wprowadziła znaczące zmiany konstrukcyjne, które prawdopodobnie nie zostały w pełni przeanalizowane pod kątem długoterminowego wpływu na most.

• Opóźnione działania naprawcze: Most przeszedł generalny remont w 2000 roku i naprawę dylatacji w 2019 roku, jednak dopiero poważna awaria w 2024 roku skłoniła władze do zlecenia pełnej ekspertyzy i rozpoczęcia planowania nowego obiektu.

• Pytanie o strategię utrzymania kluczowych obiektów: Obecne ograniczenia ruchu są rozwiązaniem tymczasowym. Dopiero teraz miasto przystępuje do prac projektowych związanych z budową nowego mostu, co oznacza, że przez kolejne lata użytkownicy będą zmuszeni do korzystania z prowizorycznych rozwiązań.

Przypadek mostu Bernardyńskiego pokazuje, jak ważna jest konsekwentna polityka utrzymania infrastruktury miejskiej, regularny monitoring stanu technicznego oraz bieżące dostosowywanie dokumentacji projektowej do rzeczywistości. Transparentność działań i otwarty dialog z mieszkańcami w takich sytuacjach również powinny być standardem i mogłby tu pomóc. Na razie mamy co mamy — kosztowne awarie i nagłe decyzje, których w tej sytuacji trudno było uniknąć.

Źródło: ZDMiKP, opracowanie własne.