Kultura 24 mar 2018 | Magdalena Liczkowska
Bydgoski zespół „oRety” coraz bliżej Jarocina

Zespół oRety/fot. Materiał zespołu

Bydgoski zespół „O rety”dzięki głosom fanów i czytelników „Tygodnika Bydgoskiego” pokonał 350 grup z całej Polski i ma szansę zagrać na legendarnym festiwalu w Jarocinie. Teraz wszystko zależy od występu przed jury.

„oRety” z utworem „Laura” na ostatni etap przesłuchań do Jarocina pojedzie 9 czerwca. Od tego, jak występ zespołu oceni komisja konkursowa zależy, czy bydgoscy artyści zagrają na scenie jednego z najbardziej znanych festiwali w Polsce. 

Jarocińskie Rytmy Młodych to konkurs dający możliwość zaprezentowania muzyki młodych zespołów na festiwalowej scenie. – Jarocin Festiwal to pierwsza trójka festiwali w Polsce, dlatego bardzo nam zależało na wzięciu udziału w tym konkursie. Zgłosiło się do niego 350 zespołów, z których wybrano pięćdziesiąt, a następnie poprzez głosowanie publiczności na stronie internetowej wyłoniono dwadzieścia. Znaleźliśmy się w tym gronie także dzięki „Tygodnikowi Bydgoskiemu”, bo w głosowanie zaangażowało się dużo ludzi, także nasze rodziny – mówi Jakub Jankowski, gitarzysta zespołu. – I mimo że nie do końca przekonują nas konkursy, w których liczy się liczba lajków na Facebooku, tak tutaj uznaliśmy, że dla festiwalu w Jarocinie warto spróbować. Teraz czeka nas występ półfinałowy, już przed jury – dodaje.

I to nie przed byle jakim jury. Zasiadają w m.in. Piotr Metz, Katarzyna Nosowska i Michał Wiraszko. „oRety” wystąpi przed nimi za niespełna trzy miesiące. Jeżeli uda im się podbić komisję, następny występ grupy odbędzie się już na festiwalowej scenie. 

Rock z ukulele i akordeonem 

Zespół „oRety” istnieje od 2015 roku. Tworzy go troje młodych muzyków – Karolina Kołatka, Urszula Radzik i Jakub Jankowski. Styl grupy to połączenie alternatywnego rocka, indie i folka, a w ich utworach można usłyszeć takie instrumenty jak ukulele czy akordeon. – To, że wykorzystujemy sporo instrumentów, wymusza od nas inne podejście. Brzmienie zależy od tego, co chwycimy do ręki w danym utworze – mówi Jakub Jankowski. Jak się okazuje, oryginalny dobór instrumentów zaskakuje nie tylko słuchaczy, ale i samych muzyków.

– Wśród używanych przez nas instrumentów znalazł się na przykład akordeon. Stało się tak, bo Ula już wcześniej uczyła się gry na nim, „łapała” po drodze też kilka innych instrumentów. Na początku podchodziliśmy do tego sceptycznie, bo akordeon wydawał się instrumentem nieco biesiadnym, ale udało się go odczarować i sprawić, żeby brzmiał folkowo i alternatywnie – stwierdza Jakub Jankowski. 

Płytę nagrali w domu 

Jak zaczęła się ich wspólna muzyczna przygoda? Jakub z Karoliną, wokalistką, poznali się podczas lekcji gry na gitarze, które razem pobierali. Dołączyła do nich Ula i chociaż początkowo grali tylko covery, wkrótce zaczęli również tworzyć autorskie kompozycje. 

– Własne utwory zaczęliśmy pisać w 2016 roku. Początkowo planowaliśmy nagrać trzy, a przerodziło się to w całą płytę, którą udało nam się nagrać i wydać w listopadzie zeszłego roku. Wszystko to zrobiliśmy w domu, nagraliśmy i wydaliśmy płytę od początku do końca sami – mówi Jakub Jankowski. 

Chociaż każdy z młodych muzyków inspiruje się innymi artystami i gatunkami muzycznymi, znaleźli płaszczyznę porozumienia dzięki zespołowi Hey. – To nasz największy wspólny mianownik, sprawił, że się dogadaliśmy. Nawet pierwszy utwór, który razem zagraliśmy, był coverem piosenki Hey – mówi gitarzysta. 

9 czerwca podczas półfinałów konkursu, „oRety” wystąpi m.in. przed swoją idolką – Kasią Nosowską. Zespoły, które najlepiej poradzą sobie podczas tego etapu przed widownią i konkursowym jury, wystąpią w nagrodę na głównej scenie tegorocznego jarocińskiego festiwalu. l 

Magdalena Liczkowska 

Zespół „oRety” w sieci: 

Facebook: https://www.facebook. com/oretyzespol/ 

Youtube: https://www.youtube. com/channel/UCz35WjOe- ABrRNsggb-vbq5A

Instagram: https://www.instagram. com/o__r_e_t_y/ 

Magdalena Liczkowska

Magdalena Liczkowska Autor

Redaktor/PR