97. rocznica urodzin Andrzeja Szwalbego. „Wyrastał ponad przeciętność”
pomnik Andrzeja Szwalbego przed budynkiem Filharmonii Pomorskiej/fot. Anna Kopeć
Dzisiaj szczególnie serdecznie składamy hołd Panu Dyrektorowi, jako świadectwo naszej wdzięcznej pamięci dla tej Wielkiej, Charyzmatycznej Postaci - napisali filharmonicy na Facebooku. 30 czerwca 2020 roku Andrzej Szwalbe skończyłby 97 lat.
Inne z kategorii
To jemu Bydgoszcz zawdzięcza powstanie Filharmonii Pomorskiej, Galerii Miejskiej bwa, Opery Nova.
Andrzej Szwalbe urodził się w 1923 r. w Warszawie, z wykształcenia był „prawnikiem, ale nade wszystko kochał muzykę” - czytamy na profilu FP na Facebooku. W 1951 r. został dyrektorem administracyjnym Pomorskiej Orkiestry Symfonicznej, rok później, dzięki jego staraniom, orkiestrę udało się upaństwowić. W 1953 r. powstała Państwowa Filharmonia Pomorska - jako instytucja - a Szwalbe stanął na czele Społecznego Komitetu Budowy Filharmonii. Funkcję dyrektora pełnił do 1991 roku - wówczas otrzymał tytuł Honorowego Dyrektora FP. Dwa lata później został Honorowym Obywatelem Bydgoszczy.
Był także inicjatorem założenia Bydgoskiego Towarzystwa Naukowego, pomysłodawcą utworzenia w Bydgoszczy Teatru Muzycznego (później został inwestorem bezpośrednim Opery Nova), przyczynił się do powstania Biura Wystaw Artystycznych (dziś: Galeria Miejska bwa). To dzięki niemu uruchomiono filię łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej, obecnej samodzielnej Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy. Pozyskał też dla niej budynek w założonej przez siebie dzielnicy muzycznej. Zmarł 11 listopada 2002 roku.
Stąpał twardo po ziemi
Z racji rocznicy urodzin Honorowego Dyrektora Filharmonii, przypominamy wywiady na jego temat z autorką książki „Życie na przełomie. Opowieść o Andrzeju Szwalbe” - Krystyną Starczak-Kozłowską.
Roztaczał przede mną wizje kultury przyszłości, a przy tym potrafił bardzo skutecznie je realizować. (...) Był idealistą, ale jednocześnie twardo stąpał po ziemi. Pamiętam znamienne tytuły moich wywiadów z nim w tygodniku kulturalnym „Fakty” z lat 80.: „Miasto skazane na wielkość”, czy „Kto nie jest z prowincji, jest znikąd” - mówiła w rozmowie z Magdaleną Gill.
Całą rozmowę czytaj tutaj:
Andrzej Szwalbe wyrastał ponad przeciętność [ROZMOWA]
Przez swoje dokonania w dziedzinie kultury zmienił oblicze tego miasta! (...)Tę jego niezwykłą energię, niezrażanie się niczym, zaangażowanie bez reszty w dobrej sprawie i w efekcie sukces – chciałabym przekazać młodym (...) - opowiadała rok później, przystępując do spotkań z młodzieżą.
Całą rozmowę czytaj tutaj:
Idee Szwalbego bliskie młodym. Podpowie, jak nie zmarnować szansy [WYWIAD]
fot. Anna Kopeć