Rowerzyści pod lupą. Policyjna akcja w centrum Bydgoszczy [WIDEO]
![Rowerzyści pod lupą. Policyjna akcja w centrum Bydgoszczy [WIDEO]](/photo/article/w770/29008.jpg)
fot. Policja
W czwartek, 27 marca, w centrum Bydgoszczy można było zauważyć wzmożoną obecność funkcjonariuszy policji oraz inspektorów ZDMiKP. Wszystko za sprawą wojewódzkiej akcji „Bezpieczny rowerzysta”, której celem było zwrócenie uwagi na bezpieczeństwo użytkowników jednośladów.
Inne z kategorii
Tragiczne odkrycie w Paterku. W porzuconym aucie znaleziono ciało mężczyzny
Policja analizuje tragiczny wypadek w Bramce. Nie żyje 52-letni motocyklista
Jednym z punktów obserwacji było przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Marszałka Focha i Gdańskiej – miejscu o dużym natężeniu ruchu i częstym styku pieszych, kierowców i rowerzystów.
W ramach działań bydgoscy policjanci monitorowali zachowania rowerzystów, sprawdzali stan techniczny ich pojazdów oraz trzeźwość. Z drugiej strony, przyglądali się również temu, jak wobec rowerzystów zachowują się kierowcy samochodów. Jak się okazało – problem leży po obu stronach.
Niepokojące statystyki
Bilans jednego dnia akcji może nie napawać optymizmem. Policjanci ujawnili aż 97 przypadków łamania przepisów przez rowerzystów. Wśród najczęstszych przewinień znalazła się jazda po chodniku (34 przypadki) oraz jazda przez przejście dla pieszych (30 przypadków) – zachowania nie tylko niezgodne z prawem, ale i potencjalnie niebezpieczne, zarówno dla pieszych, jak i samych rowerzystów. Odnotowano również jazdę bez wymaganego oświetlenia czy korzystanie z telefonu w trakcie jazdy.
Ale nie tylko cykliści mają sobie coś do zarzucenia. Podczas akcji ujawniono również 14 naruszeń przepisów popełnionych przez kierowców samochodów – głównie dotyczących nieustępowania pierwszeństwa rowerzystom i nieprawidłowego wyprzedzania.
Wspólna odpowiedzialność za bezpieczeństwo
W komunikacie końcowym policjanci apelują o wzajemny szacunek i ostrożność. Przypominają, że rowerzysta w zderzeniu z autem nie ma praktycznie żadnej ochrony, a nawet drobna kolizja może zakończyć się dla niego poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.
Z kolei rowerzyści – coraz liczniejsi uczestnicy ruchu drogowego, zwłaszcza w sezonie wiosenno-letnim – muszą pamiętać, że poruszając się po drogach, nie są „niewidzialni” wobec przepisów. Jazda po chodniku, przejazd przez przejście dla pieszych czy brak oświetlenia to nie tylko wykroczenia, ale realne zagrożenia.
Monitoring zamiast mandatu?
Interesującym aspektem bydgoskiej odsłony akcji „Bezpieczny rowerzysta” było wykorzystanie systemu monitoringu ITS – narzędzia, które coraz częściej wspomaga działania służb porządkowych. Z jednej strony umożliwia szybsze reagowanie na wykroczenia, z drugiej jednak rodzi pytania o granice kontroli w przestrzeni publicznej i sposób wykorzystania zarejestrowanych materiałów.
Jedno jest pewne: w coraz bardziej zatłoczonym mieście, gdzie piesi, kierowcy i rowerzyści muszą dzielić wspólną przestrzeń, edukacja i wzajemny szacunek mogą okazać się równie skuteczne, co najbardziej zaawansowany monitoring.