Nowe, stylowe szyldy reklamowe wizytówką Bydgoszczy

- Reklama powinna być biżuterią dla miasta, elementem, który zdobi, a nie szpeci. Bardzo mnie cieszy, że młodzi ludzie widzą potrzebę zmian – mówił w piątek (19 lutego) Marek Iwiński, Plastyk Miasta.

Studentka Wzornictwa zaprojektowała nowe szyldy dla wybranych lokali. Krzykliwe i agresywne reklamy, kolorowe kartki w świetle witryn zostały zamienione stonowanymi  szyldami, które są spójne z całą fasadą budynku. Każdy z nich został zaprojektowany w innej stylistyce – szyld ręcznie malowany na metalowej tablicy, neonowa reklama i elegancki szyld z metaloplastyki inspirowany grafiką z lat 30. poprzedniego stulecia.

- Moja praca dyplomowa jest odpowiedzią na wszechobecny chaos reklamowy, który wpływa nie tylko na estetykę ulic naszego miasta, ale też na jakość życia mieszkańców. Z tego względu przeprowadziłam metamorfozę trzech wybranych lokali rzemieślniczych na ulicy Pomorskiej w Bydgoszczy – mówiła projektantka Monika Czapiewska.

fot. UMB
- Chodziło o to, żeby pokazać, że rzeczy skromne, dobrze zaprojektowane, działają zdecydowanie lepiej niż reklama krzycząca, agresywna, kolorowa. Nie tędy droga - czasem mniej znaczy więcej. Myślę, że ta praca dyplomowa była ogromnym krokiem w stronę budowania świadomości mieszkańców – mówiła dr Ewa Raczyńska-Mąkowska z Katedry Wzornictwa Wydziału Inżynierii Mechanicznej Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy.

fot. UMB

Nowe szyldy nawiązują do usług pełnionych w danym lokalu, ale przede wszystkim są też jego ozdobą. 

- Estetyka lokali to także estetyka miejsca, w którym prowadzona jest działalność. Myślę, że w interesie każdego przedsiębiorcy powinna być chęć jej poprawy. Ładne miejsce przyciąga klientów, staje się reprezentacyjne, a co za tym idzie – również bardziej wiarygodne – przekonywał plastyk i zachęcał do zapoznania się z szyldownikiem.

Czytaj także Park Kulturowy Stare Miasto. Mają zniknąć budka z kebebami i kostka betonowa

źródło: UMB