Park Kulturowy Stare Miasto. Mają zniknąć budka z kebebami i kostka betonowa
Kioski kwiatowe na placu Wolności zostaną wymienione na inne, o dostosowanym kształcie/fot. Anna Kopeć (archiwum)
Szereg regulacji ma uporządkować centrum Bydgoszczy. Planowany Park Kulturowy objąłby Stare Miasto i część Śródmieścia, by chronić ich historyczne walory.
Inne z kategorii
Ćwierć wieku działalności Związku Emerytów i Rencistów Pożarnictwa RP
Prace nad utworzeniem Parku Kulturowego rozpoczęły się w lutym ubiegłego roku. Teraz radni mają zdecydować o kolejnym kroku w tym kierunku – przekazaniu projektu do zaopiniowania Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków.
Park Kulturowy to nowa forma ochrony przestrzeni historycznej, funkcjonująca m.in. Trojmieście, Zakopanem czy Wrocławiu. – Ma na celu ochronę szeroko pojętego krajobrazu kulturowego, którego cechy lokalne wyróżniają go spośród pozostałego terenu – mówił w środę (17 lutego) miejski konserwator zabytków, Sławomir Marcysiak.
W Bydgoszczy Park Kulturowy objąłby Stare Miasto, Wyspę Młyńską, część Śródmieścia z ul. Gdańską i placem Wolności.
zrzut ekranu z prezentacji MPU (skadrowany)
Wprowadzenie regulacji miałoby wpływ przede wszystkim na działalność przedsiębiorców i zarządców nieruchomości położonych na tym obszarze.
Stolarka drewniana, „nie” dla kostki
Zmiany dotyczyłyby m.in. robót budowlanych. – Zależy nam, żeby zachować historyczny architektoniczny detal, balustrady, barierki, ogrodzenia – mówiła dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, Anna Rembowicz-Dziekciowska.
Stolarka okienna i drzwiowa nie mogłaby zostać wymieniona na plastikową, wprowadzono by też zakaz stosowania płytek ceramicznych do wyłożenia schodów.
Kostkę betonową miałyby zastąpić płyty chodnikowe. – Chcielibyśmy powrotu do stylistyki i wykorzystania materiałów, jakie były tutaj historycznie – tłumaczyła szefowa MPU.
Skrzynki gazowe, elektryczne zostałyby dostosowane do historycznej zabudowy – kolorystyką i formą.
Zakaz sprzedaży alkoholu od 22.00
Uchwała zakazałaby też sprzedaży alkoholu w sklepach od godz. 22.00 do 6.00. Niemożliwy byłby także handel odzieżą używaną, z wyjątkiem indywidualnie wycenionej, eksponowanej na wieszakach i manekinach.
Z centrum miałyby zniknąć także „budki”, pawilony, stoiska handlowe i gastronomiczne – wyjątkiem byłyby jedynie kioski kwiatowe, w dostosowanym kształcie.
Zapisy projektu mówią też o ogródkach gastronomicznych – określają ich wyposażenie czy wysokość lambrekinów.
Bez szpecących reklam
O regulacjach dotyczących reklam w tym obszarze mówił plastyk miejski, Marek Iwiński. Wprowadzono by zakaz nośników reklamowych. Przedsiębiorcy musieliby dostosować swoje szyldy – jeden z nich miałby postać kutego semafora reklamowego, przymocowanego prostopadle do ściany. – Dopuszczamy neony lub litery przestrzenne na budynkach powyżej 9 metrów – mówił.
W przypadku remontów, siatka musiałaby odwzorowywać kamienicę, której dotyczą prowadzone prace. – Chcielibyśmy, żeby reklama była biżuterią dla architektury, elementem, który zdobi – tłumaczył plastyk.
Ile czasu na dostosowanie się do zmian?
Konsultacje w sprawie utworzenia parku w ubiegłym roku trwały kilka miesięcy, ok. 250 przedsiębiorców otrzymało także indywidualne informacje o planowanych zmianach i możliwości składania uwag.
Jeśli uchwała zostanie przyjęta, jej zapisy wejdą w życie pół roku od opublikowania w Dzienniku Urzędowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Od tej chwili osoby prowadzące działalność na obszarze będą miały 18 miesięcy na dostosowanie się do nowych regulacji: dokonanie demontażu budek, stoisk, usunięcia nośników reklamowych itd.
Na najbliższej sesji Rady Miasta procedowane będzie jednak jedynie opiniowanie projektu uchwały.
Zdjęcia: zrzuty ekranu z prezentacji MPU, wyświetlonej podczas konferencji prasowej oraz Bydgoszcz.pl
Czytaj także archiwalny wywiad z plastykiem miejskim:
Dobrze zaprojektowana reklama może być biżuterią architektury