Poślizgnięcia – zmora zimy. Jak dochodzić odszkodowania za złamanie?
fot. ilustracyjna, Pixabay
W dzisiejszym artykule pochylimy się nad tematem związanym z dochodzeniem szkód związanych ze złamaniami w wyniku poślizgnięć.
Inne z kategorii
Jesteś studentem i pobierasz rentę rodzinną z ZUS? O tym lepiej pamiętaj
Dziecko od września w żłobku? O tym warto pamiętać
Zimowa aura sprzyja wszelkiego rodzaju zdarzeniom, które sprawiają, że przybywa osób poszkodowanych. Najczęściej są to wypadki spowodowane złym stanem nawierzchni: chodników, jezdni czy innych ciągów komunikacyjnych. Poniżej przekażemy Państwu kilka podstawowych informacji, co zrobić, gdy zostaniemy poszkodowani w wyniku poślizgnięcia.
Jeśli zostaliśmy poszkodowani, to skorzystajmy z obecności świadków zdarzenia. Na tyle, ile to w danym wypadku możliwe, poprośmy o sporządzenie krótkiego opisu danego zdarzenia oczami świadka. Jeśli nie jest możliwe sporządzenie takiej notatki na miejscu zdarzenia, warto wymienić się numerem telefonu, aby przed zgłoszeniem sprawy do ubezpieczyciela przygotować odpowiednie zeznanie.
Co w sytuacji, gdy nie ma świadków? Drugim krokiem jest dokładne sfotografowanie miejsca zdarzenia. Jeśli nasz stan na to pozwala, możemy zrobić to osobiście. Jeśli nie, poprośmy świadków, osoby towarzyszące lub kogoś z personelu medycznego, jeśli wezwana została karetka. Fotografie miejsca zdarzenia udokumentują rzeczywisty stan nawierzchni, co bezsprzecznie pozwoli ocenić sytuację podczas rozpatrywania sprawy. W tym przypadku zniwelowane zostaną ewentualne zarzuty o nieprawdziwość naszych zeznań.
Czytaj także: Pomoc w dochodzeniu odszkodowań. Czy w przypadku pożarów prowizja dla firmy naliczana jest od całości uzyskanej kwoty?
Trzecia rzecz, to dokładnie zebrana dokumentacja medyczna. Od pierwszej pomocy, poprzez dokumentację szpitalną (w przypadku, gdy hospitalizacja była konieczna), na wszelkiego rodzaju rachunkach za leki, koszty rehabilitacji, koszty dojazdów do ośrodków medycznych, informacje o kontynuowaniu bądź zakończeniu leczenia. Niezwykle ważne w tym punkcie jest gromadzenie wszelkich rachunków i faktur, które związane są z procesem leczenia. Na co dzień ponosimy koszty, które są nierozerwalnie związane z leczeniem urazu, a nie zdajemy sobie z nich sprawy, np. bilety komunikacyjne na dojazdy do lekarza, opłata za taksówkę, czy koszty paliwa. Będąc w pełni zdrowymi, nie musielibyśmy nigdzie jeździć! Dlatego szczególnie o tym pamiętajmy!
Dokładne oznaczenie miejsca zdarzenia jest niezwykle ważne. To podstawa w przyznaniu odszkodowania. Poprawna lokalizacja miejsca pozwoli wskazać podmiot, który jest odpowiedzialny za utrzymanie danego odcinka nawierzchni. I ta informacja daje możliwość kontaktu z Towarzystwem Ubezpieczeniowym, które ubezpiecza zarządcę wskazanej lokalizacji. Poza słownym opisem zajścia, warto skorzystać z map w Internecie i zaznaczyć to miejsce, a następnie wydrukowaną mapę dołączyć do dokumentacji, która zostanie przekazana do TU.
Ostatnią opcją jest sprawdzenie, czy na miejscu funkcjonuje monitoring. Jeśli istnieje możliwość zabezpieczenia nagrania, warto zwrócić się do właściciela z prośbą o udostępnienie fragmentu z datą i godziną, kiedy doszło do zdarzenia.
artykuł reklamowy
Może Cię zainteresować: Jak postępować ze skutkami wichur i nawałnic?
Zaniżona wartość odszkodowania za szkody wyrządzone przez wichury i nawałnice