Fotograf w górach: Niecodzienna wystawa w Bydgoszczy!

Magia gór w obiektywie

W piątek, 14 listopada 2025 roku, w Galerii Autorskiej przy ul. Chocimskiej 5 w Bydgoszczy odbędzie się otwarcie wystawy fotografii Macieja Rewakowicza pt. „Stopniowanie wysokości”. Rewakowicz, będący cenionym chirurgiem i zapalonym podróżnikiem, przedstawia w niej swoją wizję piękna gór i próbuje uchwycić ich niezwykłość.

Góry jak świątynia

„Góry są jak świątynia”, mówi Rewakowicz. Fotografowanie tych imponujących krajobrazów to dla niego sposób na zanotowanie chwil obcowania z doskonałością natury. „Niektóre miejsca w górach przywodzą na myśl potrzebę modlitwy – człowiek natychmiast chce uklęknąć” – dodaje.

Duchowe doznania w obiektywie

Maciej Rewakowicz dzieli się swoimi przeżyciami nie tylko przez zdjęcia, ale i rozmowy z widzami. „Jestem ciekaw, czy inni też odbierają piękno gór jak ja,” stwierdza. Fotografie mają być nie tylko zapiskiem chwili, ale i pretekstem do dialogu o wspólnym postrzeganiu piękna.

Od sali operacyjnej po górskie szczyty

Maciej Rewakowicz to nie tylko artysta fotograf, ale też doświadczony chirurg z Krakowa. Jego bogata kariera naukowa łączy się z głęboką pasją do gór, które regularnie zdobywa na całym świecie. Wraz z wystawą, Rewakowicz wygłosi także wykład „Paideia dawniej i dziś”, w którym podzieli się swoimi przemyśleniami na temat kultury i edukacji.

„Pokładam zaufanie w paidei bardziej niż w studiowaniu Dziejów sześciu pojęć” – mówi Rewakowicz, podkreślając znaczenie edukacji w zachowaniu kultury i piękna dla przyszłych pokoleń.

(…) Fotografuję, aby utrwalić „atmosferę świątyni”, bo góry są jak świątynia. Niektóre miejsca w górach są zbudowane jakby tylko po to, aby człowiek natychmiast ukląkł i zaczął się modlić. To naprawdę tak wygląda. Ma się wrażenie obcowania z jakąś doskonałością. I chciałoby się do tego dostroić. Sądzę, że w tym sensie góry są naprawdę wspaniałym miejscem. Człowiek, jeśli chce się dobrze czuć w górach, to musi się doskonalić. Musi się w ten sposób dostrajać do trwania w ciszy i do tego piękna. Dzięki fotografii można to w jakiś sposób zanotować. Zdarza się, że dopiero po powrocie do domu odnajdujemy niektóre szczegóły, które umknęły w chwili, gdy staliśmy na szczycie.

 Poza tym chcę się podzielić z innymi tym, co zobaczyłem. Chcę też przetestować, czy to, co ja postrzegam, jako coś naprawdę wspaniałego i doskonałego, inni też tak samo postrzegają. Dlatego zamykam to na zdjęciu. A potem rozmawiam, pytam. Jestem ciekaw bardzo, czy inni też odbierają takie piękno, jakie mnie się objawiło. Ku swojemu zdumieniu spostrzegam, że dużo osób też to dostrzega. (uśmiech) I to może świadczyć o tym, że istnieje coś wspólnego w postrzeganiu piękna. Może nie istnieje jakiś jeden kanon piękna, ale mamy cechy wspólne, które pozwalają się zachwycać podobnym.

Maciej Rewakowicz z rozmowy z Hanną Strychalską

14.11.2025, godz. 18.00 – wykład Macieja Rewakowicza pt. „Paideia dawniej i dziś”.

Maciej L. Rewakowic , ur. w Krakowie. Chirurg z ponad 50.letnim doświadczeniem lekarskim, fotograf i podróżnik.

Publikacje naukowe – ponad 20 – głównie dotyczyły badań naczyniowych. W latach 80/90 – tych XX w., jako członek European Society for VascularSurgery, uczestniczył w kongresach w Rotterdamie i Rzymie. Był organizatorem i kierownikiem Poradni Chorób Naczyń przy Klinice Chirurgii Ogólnej i Naczyń AM w Bydgoszczy.

Utworzył i kierował pracami Komisji Deontologii i Kultury ( KDiK ) NSZZ „Solidarność”. KDiK m.in. zorganizowała 28.04.1981 r. w Bydgoszczy ogólnopolską konferencję na temat eutanazji. W 1985 r. wydał w Bydgoskim Tow. Naukowym tom poświęcony tej sesji. Wśród 5 publikacji w czasopismach filozoficznych, m.in. w Aspektach, może na szczególną uwagę zasługują trzy z nich, ze względu na tematy. O samotności pacjenta i lekarza – w Filozofii Chrześcijańskiej, natomiast paideia i tożsamość były tematami publikacji M. Rewakowicza w Archiwum Historii Filozofii i Myśli Społecznej Instytutu Filozofii PAN. Na sympozjach przedstawiał również wyniki swych badań dotyczących sceptycyzmu. W Świecie Inflant opublikował historyczny artykuł dotyczący mediewistyki. Pisywał również recenzje teatralne ( BIK) oraz aforyzmy ( AKANT ).

Góry są niezwykle ważne dla M. Rewakowicza. Poznał dość dobrze Tatry, na wiele szczytów wchodząc samotnie. W Alpach samotnie zdobył tylko jeden czterotysięcznik – Piramide Vincent. W górach zwykle prowadził, na przykład w Alpach: na Grossglocknera lub zachodnią ścianą na Castora. W Himalajach wszedł na jeden dziewiczy pięciotysięcznik i nazwał go Samadhi, co oznacza najwyższy stan skupienia w Jodze Patandżalego ( Wielka Encyklopedia Gór i Alpinizmu, tom II , pod.red. M. J. Kiełkowskich ).

Jest autorem wielu wystaw fotografii w Bydgoszczy, Warszawie i innych miastach, w których dominuje tematyka górska. Wydał również książkę: „ W górach, Indiach i Iranie” (202