Ostatnie lata polskiego Wilna [RECENZJA]
Książka
3 maj 2020
| Krzysztof Drozdowski
W ramach układu jałtańskiego Polska została ograbiona z dwóch pięknych kresowych miast. Lwów i Wilno to kresowe miasta, w których dominował element polski. Duet autorski Sławomir Koper i Tomasz Stańczyk dzięki swojej książce zabierają nas do urokliwego Wilna. W kolejnych rozdziałach opowiadają historie znane i te zupełnie nieznane.
Inne z kategorii
Opowieści znad Brdy – książka Andrzeja Piechockiego
Książka
22 sie 11:54
Znając dorobek obu autorów można było się spodziewać, że również ta publikacja zachwyci czytelnika. Po przeczytaniu książki już wiem, że oczekiwania w pełni pokryły się z rzeczywistością.
Autorzy snują zręczne opowieści o ludziach związanych z Wilnem - Józefie Piłsudskim, Stanisławie Cat Mackiewiczu, Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim, Lucjanie Żeligowskim, Witoldzie Hulewiczu i wielu innych.
Opowiadają również o wszystkim co wileńskie - nekropoliach, przestępcach, o Uniwersytecie Stefana Batorego, teatrze, artystach, "Kaziukach", gazetach. O czasach II wojny światowej: wydarzeniach z września 1939, rządach Litwinów, okupacjach sowieckiej i niemieckiej, o Katyniu, Ponarach, akcjach Armii Krajowej i na końcu o repatriacji.
Postacią, która połączyła Wilno z Rzeczpospolitą w dwudziestoleciu międzywojennym bez wątpienia był sam marszałek Józef Piłsudski. Powszechnie wśród osób go znających panowała przekonanie, że miał trzy słabosci: swoje córki, papierosy oraz właśnie WIlno. I to Wilno z którym wiązały go wcale nie łatwe przeżycia. To tu musiał chodzić do rosyjskiego gimnazjum, czego jak sam mówił nienawidził, to tu go pojmano i zesłano na Sybir. Jednakże trzeba pamiętać, że zwłaszcza z wiekiem spogląda się an czasy swojej młodości z dużym sentymentem. Tak też było w przypadku Piłsudskiego.
Wielkim marzeniem marszałka było połączenie jego dwóch ojczyzn, stąd też również w publikacji znajdziemy obszerne fragmenty dotyczące tak zwanego buntu gen. Lucjana Żeligowskiego, który na czele swojej dywizji opanowali Wilno wraz z tzw. Litwą środkową. Nastepnie te obszary zostały przyłączone do II RP. Litwini do dziś pamiętają tego generała, który odebrał im ich piękne miasto.
Dzięki publikacji możemy się przekonać, ze cała ta wyprawa tak naprawdę wisiała na włosku, gdyż gen. Żeligowski bał się buntu swoich "buntowników", którzy nie zbyt byli zainteresowani podbijaniem obcego im obszaru.
A to tylko dwa z kilkunastu wątków poruszonych przez wspomniany duet autorski. Warto zapoznać się ze wszystkimi.
Książka jest napisana przyjaznym językiem, a przyjemność z czytania spotęgowana jest zamieszczonymi ilustracjami pochodzącymi zarówno z opisywanej epoki jak i całkiem współczesne.
S. Koper, T. Stańczyk, Ostatnie lata polskiego Wilna, wyd. Fronda, Warszawa 2020