Niebiesko-Biało-Czarne niebo nad Bydgoszczą [LIST]
Zawisza to Marzenie, przepiękny Sen. Tradycja i Historia. Zawisza jest Wielki. Jest Siłą tego Miejsca, siłą tych Ludzi… - napisał do nas Marcin Pazderski, główny sponsor piłkarskiego Zawiszy Bydgoszcz.
Inne z kategorii
Remont na stadionie Zawiszy. Klub zmienia gospodarzy czterech spotkań
Puchar Polski na szczeblu okręgu nabiera rumieńców. Drugi Zawisza gra, pierwszy przekłada mecz
Kiedy zapytasz któregokolwiek kibica w Polsce o klub piłkarski z Bydgoszczy, w dziesięciu na dziesięć przypadków usłyszysz odpowiedź: Zawisza. Sytuacja ta nie jest przypadkowa. 73 lata tradycji i historii. Sukcesy w szkoleniu młodzieży, wychowanie kilku reprezentantów Polski. Oddani Kibice. Osobiście uważam, że najwierniejsi w Polsce, mimo „upadków” i niewielkiego szczęścia do tytułów seniorskich, wciąż trwają przy Zawiszy, a fankluby rozsiane są po całym województwie. Zawisza to też obecnie jeden z kilku klubów piłkarskich w Polsce zarządzany społecznie (Zarząd nie pobiera gaży) i nie otrzymujący dotacji od instytucji samorządowych. Środki na funkcjonowanie czerpie ze składek i zbiórek kibicowskich, miesięcznych opłat pobieranych od rodziców za szkolenie młodych adeptów oraz pomocy sponsorów. FENOMEN. Kiedy w 2016 roku Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza podjęło wyzwanie (po raz kolejny zresztą) odbudowy seniorskiej piłki, niewielu wierzyło. Dziś po niespełna trzech latach od startu w B-klasie seniorzy znajdują się w przededniu czwartoligowych zmagań, po trzecim awansie z rzędu, a drabinka szkoleniowa młodzieży została dopełniona drużynami juniora młodszego i starszego. FENOMEN.
Zarządowi Klubu udało się również stworzyć Zawisza Business Club, organizację zrzeszającą przedsiębiorców wspierających finansowo bądź rzeczowo Stowarzyszenie Piłkarskie. W kuluarach mówi się również o powstaniu fundacji, której celem statutowym miałoby być wspieranie ludzi zasłużonych dla Zawiszy, a znajdujących się w ciężkiej sytuacji życiowej. ZAWISZA TO MARKA.
Nikomu, kto interesuje się bydgoskim sportem, nie trzeba przypominać, że wszystko co powyżej, udało się osiągnąć, delikatnie rzecz ujmując, bez przychylnego nastawienia ze strony Ratusza.
Kiedy zapytasz któregokolwiek działacza związanego z piłką nożną w naszym województwie, o Zawiszę, większość odpowie: nie ma silnej piłki na Kujawach i Pomorzu bez silnego Zawiszy. To Zawisza zawsze wyznaczał standardy, to do Zawiszy zawsze równano. To Zawisza zawsze był w centrum wszechświata zwanego kujawsko-pomorską piłką nożną. ZAWISZA TO MARKA.
Kiedy zapytasz któregokolwiek z mieszkańców Bydgoszczy, czy zgadza się na to, aby niszczyć 73 lata historii bydgoskiego sportu, odpowie: nie. Niektórzy wpadli na taki pomysł. Na szczęście znów się nie udało. Pamiętajmy o tym, że klub piłkarski to nośnik tradycji i historii. Wspólne dobro. Trudno wyobrazić sobie krajobraz Bydgoszczy bez piłkarskiego Zawiszy. Dlaczego o tym piszę? Widziałem finalny wzór „wyjazdowej” koszulki przeznaczonej na nadchodzący sezon. Wbrew bardzo modnym w ostatnim czasie trendom, zrywającym z tym, co tradycyjne, wzór ten jest bardzo mocno zakorzeniony w tradycji i historii właśnie. Niech jednoczy. TRADYCJA I HISTORIA.
Na koniec wszystkim kibicom, sympatykom, działaczom, piłkarzom (małym i dużym :)) życzę, abyście z Zawiszą gonili własne marzenia. MARZENIE.
… Zawisza Nigdy Nie Zginie!
P.S.
W najbliższą środę (14.08) o godzinie 19:00 przy Trybunie B Stadionu Zawiszy odbędzie się oficjalna prezentacja drużyny seniorów Zawiszy Bydgoszcz. Impreza ma charakter imprezy niemasowej. Liczba miejsc będzie ograniczona do 999.
Natomiast w czwartek (15.08) o godzinie 11:00 na stadionie przy ul. Sielskiej 12 Zawisza rozegra premierowy mecz w IV lidze. Przeciwnikiem niebiesko-czarnych będzie drużyna Lecha Rypin.
Na oba wydarzenia serdecznie zapraszam!