Najdroższy parking w Polsce. Pułapka na turystów

Pan Janusz korzystając z kolejnego wakacyjnego weekendu wybrał się z rodziną na wycieczkę do

Malborka. Krzyżacka warownia robi wrażenie na turystach. Tym razem nie mniejsze zrobiły ceny na parkingu.

Nic nie zapowiadało tragedii. Parking jak parking. Jak się jeździ w takie miejsce to wiadomo, że trzeba zostawić gdzieś samochód. Ale szokiem jest cena. Za parking na czas zwiedzania zapłaciłem 1/4 tego co za miesięczny abonament tu w Bydgoszczy- relacjonuje Pan Janusz.

Burmistrz Malborka wyjaśnia, że jest to teren prywatny przeznaczony pod inwestycję. Ma tam powstać hotel. Jednak póki co jest antyreklama atrakcji turystycznej Malborka.

To prywatny teren, więc nic nie możemy zrobić. Nie mamy narzędzi, by w jakikolwiek sposób oddziaływać na właściciela. Turyści mogą natomiast korzystać z miejskich parkingów – mówi burmistrz Marek Charzewski.

Taka cena parkingu może zniechęcić do zwiedzania. Warto rozważyć inne miesjca by pozostawić samochód przed zwiedzaniem zamku.