Nielegalny rajd po Polsce zakończony aresztem
Co musi się wydarzyć, by nieposłuszny kierowca wreszcie poniósł konsekwencje? Patrol drogowy z Inowrocławia zatrzymał mężczyznę z pięcioma zakazami prowadzenia pojazdów. Co więcej, był nietrzeźwy i przebywał w Polsce nielegalnie.
Inne z kategorii
Dramatyczny napad w Wąbrzeźnie – agresorzy zatrzymani!
Spacerował po mieście z nogą od stołu i odgrażał się mieszkańcom
Ucieczka przed prawem
Patrol ruchu drogowego z Inowrocławia zatrzymał do kontroli samochód marki Skoda, którym podróżowało pięciu obcokrajowców. Kierowcą okazał się 27-letni cudzoziemiec, którym zaważyły nie tylko blisko 2,5 promila alkoholu w jego organizmie, ale również aż pięć czynnych zakazów prowadzenia pojazdów. Zatrzymanie miało miejsce w Gniewkowie.
Zakazy, które nie działają
Zakazy są aktualne aż do kilku nadchodzących lat, jednak nie powstrzymały mężczyzny przed kolejnym nielegalnym rajdem. Wszystkie wcześniejsze postępowania dotyczyły tego samego przewinienia - kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości w różnych częściach kraju.
Jest wyrok, ale czy są wnioski?
Mężczyzna został doprowadzony do sądu, gdzie usłyszał zarzuty dotyczące kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz łamania sądowych zakazów prowadzenia samochodu. Decyzją sądu spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie. Niemniej jednak, to nie koniec jego problemów, gdyż ruszyła również procedura dotycząca jego deportacji z Polski.
"Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i złamanie sądowych zakazów grozi kara do 5 lat więzienia" - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka.