Pościg za złodziejem czekoladowych jajek. 35-latek zatrzymany
fot. ilustracyjna, Pixabay
Inowrocławscy mundurowi przyłapali na gorącym uczynku złodzieja sklepowego. Jego łupem padły 144 czekoladowe jajka - wyrzucił je na widok biegnących w jego stronę policjantów i uciekał dalej. Został zatrzymany.
Inne z kategorii
Nietrzeźwy, z zakazem prowadzenia i do tego poszukiwany
Figurka żaczka już w rękach inowrocławskich kryminalnych
W środę (20 lipca) około godz. 8.30 pełniący służbę w rejonie ul. Glempa w Inowrocławiu policjanci zauważyli mężczyznę, który nagle wybiegł ze sklepu, trzymając w rękach palety czekoladowych jaj.
- Policjanci podejrzewając, że doszło do kradzieży, rzucili się za nim w pościg. Ten, widząc biegnących w jego stronę funkcjonariuszy, wyrzucił łup i uciekał dalej. Chwilę potem był już w rękach policjantów - poinformowała asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy z KPP w Inowrocławiu.
Szybko potwierdziło się, że to znany policji z wcześniejszych kradzieży 35-letni recydywista. Mężczyzna ukradł 144 sztuki „słodyczowych” jajek o wartości ponad 570 złotych. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu.
Kryminalni ustalili, że ma na koncie jeszcze kilka podobnych przestępstw. Dodatkowo usłyszał zarzut popełnienia trzech innych kradzieży sklepowych, a wszystko to w warunkach recydywy. - Oznacza to, że gdy kara za przestępstwo kradzieży wynosi pięć lat więzienia, wówczas podejrzany może się spodziewać kary zwiększonej jeszcze o połowę - tłumaczy asp. szt. Drobniecka.
źródło: KPP w Inowrocławiu
