Ukradł butelkę wódki – trafił za kratki! Zatrzymali go w markecie

Wpadka po godzinie 15

W sobotę, 2 sierpnia, około godziny 15:50, dyżurny policji w Mogilnie otrzymał zgłoszenie z jednego z marketów. Pracownicy sklepu ujęli mężczyznę, który bez płacenia próbował wynieść alkohol. Na miejsce skierowano dzielnicowych.

Z relacji personelu wynikało, że sprawca został zatrzymany tuż za linią kas przez ochroniarza. Nie próbował uciekać ani się szarpać, ale od razu wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy.

Szukał go sąd

Policjanci szybko ustalili, że 65-latek pochodzi z powiatu łobeskiego. Kradzież alkoholu zakończyła się dla niego mandatem, ale to był dopiero początek problemów. W trakcie dalszych czynności wyszło na jaw, że mężczyzna figuruje w systemie jako osoba poszukiwana przez Sąd Rejonowy w Stargardzie Gdańskim.

Chodziło o odbycie zastępczej kary pozbawienia wolności. Innymi słowy – sąd już wcześniej skazał go na więzienie, a ten nie stawił się do zakładu karnego.

Prosto z marketu do aresztu

65-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu, skąd następnie trafił do więzienia. Cała sytuacja pokazuje, że nawet pozornie błaha interwencja może zakończyć się poważnymi konsekwencjami – zwłaszcza dla osób, które mają coś na sumieniu.

źródło: Policja