Memoriał Ireny Szewińskiej. „To będzie najlepsze widowisko, które możemy stworzyć w tym czasie”
O Memoriale organizatorzy i sportowcy opowiedzieli w poniedziałek (6 lipca) w hotelu City/fot. Anna Kopeć
Drugi Memoriał Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy odbędzie się 19 sierpnia. W wielkiej imprezie lekkoatletycznej wezmą udział gwiazdy z kraju i ze świata.
Inne z kategorii
– Ta impreza odbędzie się na bardzo wysokim poziomie, mamy trudny czas, ale mamy tutaj miasto, urząd i sponsora, który nam pomaga – stwierdził Krzysztof Wolsztyński, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki i dyrektor Memoriału im. Ireny Szewińskiej
Krzysztof Wolsztyński/fot. Anna Kopeć
- To, co jednoczy mieszkańców wokół wspólnych pasji, zainteresowań, to, co budzi największe emocje, to jest właśnie sport - mówiła Daria Studzińska, rzecznik prasowa firmy Anwil.
Przedstawicielka głównego sponsora podkreślała, że spółka chętnie wspiera wszelkie inicjatywy sportowe, które są wizytówką regionu.
Daria Studzińska/fot. Anna Kopeć
Studzińska nie kryła zadowolenia, że impreza może się odbyć mimo trudnego okresu pandemii. – Cieszymy się, że spotykamy się na stadionie Zawiszy w Bydgoszczy, żeby móc podziwiać wybitnych polskich lekkoatletów – mówiła. – Mamy nadzieję, że 19 sierpnia będzie pełen emocji, pełen rywalizacji i będziemy świadkami naprawdę wspaniałego widowiska na miarę tego, które miało miejsce tutaj rok temu, czyli Drużynowych Mistrzostw Europy.
Kujawsko-pomorskie stolicą lekkoatletyki?
Do innych imprez lekkolatetycznych, których gospodarzem była Bydgoszcz, nawiązała Iwona Waszkiewicz, zastępca prezydenta miasta.
Iwona Waszkiewicz/fot. Anna Kopeć
– Zależy nam na tym, żeby impreza była na stałe związana z naszym miastem, aby stała się naszym kolejnym wyróżnikiem i marką miasta Bydgoszczy – dodała. Waszkiewicz wspomniała także o propozycji prezydenta, by zawarzeć pięcioletnią umowę na współorganizację Memoriału. Miasto jest w trakcie wstępnych ustaleń i rozmów mających doprowadzić do takiej współpracy.
– Liczę, że ta impreza również rozsławi nasze miasto – podkreśliła Waszkiewicz.
Wsparcie lekkoatletyki w regionie deklaruje także samorząd województwa. – Mnie najbardziej cieszy rzymska dwójka przed nazwą tej imprezy – rozpoczął Zbigniew Ostrowski, wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego. – Pamiętam, kiedy odbywał się pierwszy [memoriał], to toczyły się takie rozmowy, czy ta impreza zakotwiczy się w naszym regionie, czy nie. Dzisiaj możemy uznać, że zakotwicza się – dodał.
Zbigniew Ostrowski/fot. Anna Kopeć
Ostrowski zaznaczył, że kwota, jaką ze strony samorządu województwa wspierany będzie memoriał, stanowi znaczącą cześć budżetu tej imprezy.
– Samorząd województwa widzi we wspieraniu tego sportu pewien ważny element systemu wspierania sportu w ogóle – podkreślał podczas poniedziałkowego spotkania Ostrowski. – Dla nas lekkoatletyka jest najważniejszą dziedziną sportu w województwie kujawsko-pomorskim – stwierdził.
W tym roku w naszym województwie mają się odbyć trzy ważne imprezy wpierane przez samorząd. Obok Memoriału Ireny Szewińskiej będzie to Copernicus Cup w Toruniu oraz Mistrzostwa Polski Seniorów we Włocławku.
Marszałek wspomniał także o programie stypendialnym „Lekkoatletyka dla każdego” i innych działaniach na rzecz tego sportu w naszym województwie.
Międzynarodowe święto lekkoatletyki
Krzysztof Wolsztyński zaznacza, że w memoriale przewidywanych jest dwanaście konkurencji. – Będą największe gwiazdy polskie oraz zaproszeni goście z zagranicy. To będzie najlepsze widowisko, które możemy stworzyć w tym czasie na takim poziomie – mówił podczas spotkania.
Zgodnie z obowiązującymi decyzjami rządu, na stadionie Zawiszy może zostać wypełniona jedna czwarta widowni. Publiczność, jak podkreślają sportowcy – Marcin Lewandowski (wielokrotny medalista imprez mistrzowskich, brązowy medalista z MŚ w Doha w biegu na 1500 metrów) oraz Paweł Wojciechowski (halowy mistrz Europy w skoku o tyczce) – pomaga osiągać lepsze wyniki.
Paweł Wojciechowski/fot. Anna Kopeć
– Nie mogę się doczekać, żeby ten sezon w końcu ruszył na dobre, bo ruszy, bo tych startów będzie kilka. Dla mnie najważniejszym będzie na pewno Memoriał Ireny Szewińskiej. Będę startował przed swoją publicznością – mówił Paweł Wojciechowski. – To będzie pierwsza okazja do skakania przed publicznością [w okresie pandemii], co nas będzie motywowało – dodał.
Marcin Lewandowski/fot. Anna Kopeć
Z kolei Marcin Lewandowski podkreślał, że w osiąganiu rekordów sprzyja mu miejscowa publiczność i że dołoży wszelkich starań, aby osiągnąć rekordowe wyniki, które pozwolą rozsławić Memoriał Ireny Szewińskiej na cały kraj. – Nie ma lepszej promocji jak atak na rekord Polski – zaznaczył podczas spotkania.
fot. Anna Kopeć