Filtry z mchu zwalczają smog. Instalacje stanęły w wielu miastach

Czym jest „Smogathon”? To obecnie coroczne wydarzenie zapoczątkowane w 2015 roku w Krakowie. - To inicjatywa, której celem jest walka z zanieczyszczeniem powietrza za pomocą innowacji i technologii. Docieramy do projektów z całego świata, które walczą z zanieczyszczeniem powietrza za pomocą szeroko rozumianych innowacji - piszą organizatorzy na stronie wydarzenia.

Obecnie w Krakowie odbywają się finały konkursu, natomiast wcześniejsze etapy rywalizacji organizowane są w sześciu miastach: Sao Paulo (Brazylia), Berkeley (Stany Zjednoczone Ameryki), Londynie (Wielka Brytania), Nowym Delhi (Indie), Pekinie (Chiny) oraz Katowicach.

Miejskie „drzewo” z mchu
Podczas drugiej edycji wydarzenia pierwsze miejsce zdobył projekt firmy „Green City Solutions”, która zaprezentowała innowacyjną metodę oczyszczania powietrza poprzez zastosowanie mchu. Instalacja, która miała służyć zaadaptowaniu roślin w miejskim środowisku, nazwana została „CityTree”.

Projekt przedstawiał wolnostojące ściany o wysokości 4 m, z przymocowaną ławką lub bez, które posiadały w swojej strukturze mech służący jako ogromny filtr powietrza. Cała instalacja miała być zasilana przez promienie słoneczne, a odpowiednią wilgotność roślin zapewniałyby zamontowane w konstrukcji zbiorniki z wodą. Dodatkowo do sprawdzenia skuteczności obiektu służyć miały sensory zamontowane w infrastrukturze ściany, zbierające dane i przesyłające je w chmurę. 

Wydajne jak park

Okazuje się, że mech bardzo skutecznie zwalcza zanieczyszczenia powietrza. Według założeń, instalacja „CityTree” odpowiada wydajności nawet ok. 257 drzewom. Dodatkowo „oczyszczacz” w obrębie swojego zasięgu, który wynosi aż 50 mkw., likwiduje 75 proc. drobnych kurzy, redukuje nadmiar dwutlenku węgla, produkując przy okazji duże ilości tlenu. Obniża też temperaturę powietrza do 5 m od obiektu.

Bardzo znaczącym minusem projektu jest jednak cena jego wykonania. Jedna konstrukcja kosztuje 25 tys. euro. Być może z tego powodu zielone filtry powietrza nie stały się powszechne. Jednak ławki ze ścianą mchu zobaczyć można np. w Londynie, gdzie konstrukcje wpasowane w krajobraz miasta zostały bardzo dobrze przyjęte. 

Zamiast ściany - wieża

Obecnie projekt został poddany kilku ulepszeniom. Przede wszystkim zmianie uległ model
konstrukcji. Forma „zielonej ściany” została przekształcona w wieżę, przypominającą nieco tężnię, z podwyższeniem, służącym jako miejsce odpoczynku dla przechodniów.

W nowej instalacji w porównaniu do wcześniejszej wersji, w której większość konstrukcji stanowił metal, postawiono głównie na budowę z drewna, co sprawia, że urządzenie wydaje się bardziej zgodne z naturą. Ponadto mech umiejscowiony w środku wieży w nowym projekcie otrzymał dodatkową osłonę przeciw słońcu, za sprawą pasa pionowych desek wpisujących się w design biofiltra. Skutecznie zabezpiecza to roślinę przed wyschnięciem.

Cegiełka w walce ze smogiem

Smog to wciąż bardzo wymagający przeciwnik, przyczyniający się do wielu chorób. Projekty takie jak ten przedstawiony przez firmę Green City Solutions to bardzo dobry początek w walce z zanieczyszczeniem. Zasadnicze znaczenie wciąż mają jednak nasze oddolne działania i społeczna świadomość zagrożenia. 

Strona główna Smogathonu: https://smogathon.com/pl/strona-glowna-old/
Dane techniczne filtra z mchu: https://ptt.arp.pl/baza-dawcow/naturalny-oczyszczacz-powietrza-z-mchu
Artykuł o projekcie „CityTree”: https://antyweb.pl/citytree-smogathon/

Oliwier Sahm