Styl życia Wczoraj 16:30 | Redaktor
Paliwo w Bydgoszczy: jedni tankują taniej, inni przepłacają. Dlaczego?

fot. KazimierzP, Wikipedia

W sierpniu ceny paliw w Polsce mają utrzymać się na poziomie z lipca, ale to nie znaczy, że wszyscy kierowcy zapłacą tyle samo. Różnice sięgają nawet kilkudziesięciu groszy na litrze. Gdzie w Bydgoszczy tankować, by nie przepłacić?

Ceny stabilne, ale tylko na papierze

Eksperci zapowiadają, że sierpień nie przyniesie skoków cen paliw. Średnia krajowa za litr benzyny 95 utrzymywała się pod koniec lipca na poziomie 5,89 zł, oleju napędowego – 6,05 zł, a autogazu – 2,71 zł. To dobra wiadomość, ale tylko pozornie. Bo to, ile faktycznie zapłacimy przy dystrybutorze, zależy od wielu czynników – od lokalizacji stacji po jej charakter.

Na tzw. stacjach premium, gdzie obok paliwa kierowcy znajdą rozbudowaną ofertę gastronomiczną czy programy lojalnościowe, ceny bywają znacznie wyższe. Z kolei mniejsze stacje samoobsługowe lub przy marketach potrafią oferować paliwo poniżej średniej krajowej.

Bydgoszcz w ogólnopolskim trendzie

Choć w zestawieniu najtańszych województw znalazły się pomorskie, lubuskie i łódzkie, to bydgoscy kierowcy także mogą liczyć na okazje – trzeba tylko wiedzieć, gdzie tankować. Ceny w regionie nie należą do najwyższych w kraju, ale różnice między poszczególnymi stacjami sięgają nawet 40 groszy na litrze.

– W regionach i w skali całego kraju możemy mówić o różnicach sięgających nawet kilkudziesięciu groszy – tłumaczy Urszula Cieślak z firmy Reflex. – Wynika to z lokalizacji stacji, rodzaju operatora, ale też dostępnych usług dodatkowych.

Geopolityka za dystrybutorem

Stabilność cen to zasługa nie tylko lokalnych promocji, ale też sytuacji międzynarodowej. Aktualnie baryłka ropy Brent kosztuje ok. 67,6 dol., czyli mniej niż w czerwcu, gdy ceny wywindowała wojna między Iranem a Izraelem. Jednak sytuacja pozostaje niepewna.

Wojna na Ukrainie, napięcia na Bliskim Wschodzie oraz groźby wprowadzenia 100-procentowych ceł przez Donalda Trumpa mogą szybko zmienić sytuację. – Taki ruch zmusi wiele państw do poszukiwania alternatywnych źródeł ropy, co wpłynie na rynek globalny – zaznacza Cieślak.

Promocje i lojalność – czyli ile naprawdę kosztuje litr?

Latem niektóre stacje oferują rabaty w ramach programów lojalnościowych – nawet do 40 groszy na litrze. Ale nie wszyscy mogą z nich skorzystać. Trzeba mieć aplikację lub kartę, a promocje często obowiązują tylko przez kilka dni w tygodniu.

– To oznacza, że w pozostałe dni kierowcy mogą płacić więcej, niż wynosi rzeczywisty koszt paliwa – mówi ekspert z Reflexu. Z kolei stacje, które nie oferują rabatów, przyciągają klientów niższą ceną podstawową, ale bez żadnych warunków.

Gdzie tankować w Bydgoszczy?

Nie ma jednej odpowiedzi. Warto obserwować lokalne promocje i porównywać ceny. Najczęściej najtańsze paliwo znajdziemy przy dużych marketach, na stacjach samoobsługowych oraz w mniejszych miejscowościach wokół miasta. W centrum i na trasach wylotowych ceny zazwyczaj są wyższe – zwłaszcza na stacjach dużych sieci z pełną obsługą i sklepem.

Dla wielu kierowców to nie tylko kwestia oszczędności, ale też codziennego wyboru stylu jazdy i zakupów. A przy obecnych cenach każdy grosz ma znaczenie.

Jest jednak jeszcze jeden czynnik który warto wziąć pod uwagę. Tankujmy tak, by zyski ze sprzedaży poaliwa pozostały w Polsce!

Źródło: Newseria

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor
-->