Wydarzenia 26 lut 2017 | Andrzej Pawełczak
Jak lepiej urządzić świat, czyli, czym jest radykalizm?

Uczestnicy debaty "Czym jest radykalizm" w Teatrze Polskim

Premierę najnowszego spektaklu w bydgoskim Teatrze Polskim „Bóg w dom” poprzedziła debata o radykalizmie. Jej uczestnikami byli niezwykli goście: ksiądz, immam i właściciel aktywizującej młodzież siłowni – mieszkańcy brukselskiej dzielnicy Molenbeek, słynącej z wielu islamskich zamachowców.

Czy przyczyną konfliktów we współczesnym świecie są wyłącznie różnice kulturowe, religijne i cywilizacyjne, które prowadzą do nieuchronnego starcia? – Oczekiwanie na to starcie eliminuje elementy współpracy, tolerancji, a o akceptacji już w ogóle nie wspomnę. Dlatego bardzo się cieszę, że gościmy osoby, które swoim działaniem pokazują, że bariery można przekraczać, że świat jest bardziej skomplikowany niż ten w głowach ideologów – mówiła prowadząca debatę Beata Kowalska, socjolożka z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Bardzo często Koran kojarzony jest z dżihadem. Czy dżihad oznacza wojnę?

-Dżihad to praca nad sobą, ale nie ma on nic wspólnego z wojną – mówił  imam Jamal Habbachich, rzecznik 16 meczetów w Molenbeek. – Takie państwa jak Arabia Saudyjska czy Iran wykorzystują muzułmanów do swoich celów politycznych – tłumaczył.

Molenbeek to dzielnica, w której kumulują się wszystkie problemy współczesnego świata. – Ubóstwo, wysokie bezrobocie, przestępczość wyższa niż średnia krajowa, wiele dzieci przerywa naukę, dla młodzieży nie ma praktycznie żadnej oferty sportowej czy kulturalnej. Te wszystkie elementy składają się na społeczną katastrofę. Radykalizm właśnie tutaj znajduje swoich zwolenników, bo młodzi ludzie krzyczą do nas o tym, czego nie znajdują w społeczeństwie – mówił Carlos Perez, kulturysta, autor książek o pedagogice, od 35 lat poprzez sport stara się aktywizować młodzież z tej brukselskiej dzielnicy.

Ksiądz Aurélien Saniko zorganizował w kościele ucztę z okazji zakończenia ramadanu dla kilkuset muzułmanów, chrześcijan i Żydów. Jak przełamywać bariery między różnymi społecznościami i religiami?

- Bardzo trudno jest pokonać mury między chrześcijanami a muzułmanami, ale trzeba budować mosty. Każda religia ma swoją koncepcję Boga. Religia katolicka wręcz nakazuje nam wychodzenie ku innym, nawet wrogom, bo Bóg mówi, że wszyscy na tej ziemi jesteśmy braćmi. Ten nakaz miłości jest nakazem bezwzględnym. W Molenbeek zaczęliśmy od spotykania się z tymi, którzy są najbliżej, a najbliżej są muzułmanie – mówił ks. Aurélien Saniko.

Zdaniem Jamala Habbachicha, radykalizm młodych ludzi rodzi się z tego powodu, że oni nie rozumieją, jakie są przyczyny konfliktów, patrzą na świat zupełnie na opak. Urodzili się w Europie i nie znają tak naprawdę islamu, jego zasad. Jednocześnie zostali tutaj zupełnie odizolowani.